reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© Pixabay
Przemysł elektroniczny |

"Otwieramy nowe perspektywy dla branży"

Wywiad z Predragiem Topićem, prezesem zarządu firmy RENEX, organizującej konferencję pt. „Przyszłość branży producentów elektroniki”, która odbędzie się 18 i 19 kwietnia we Włocławku.

- Jak ocenia Pan dotychczasowy rozwój i perspektywy polskiej branży elektronicznej? Pregrag Topić, Renex: - Polski przemysł elektroniczny dynamicznie rozwijał się w szczególności na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat. Proces ten rozpoczął się od usług podwykonawczych w połowie lat 90., kiedy Polska podpisała umowę stowarzyszeniową ze Wspólnotami Europejskimi. Europejski przemysł elektroniczny zaczął poszukiwać wówczas partnerów w Polsce, którzy poszczególnym producentom UE umożliwili konkurowanie z producentami ze Stanów Zjednoczonych i Azji. Ponieważ w tamtym czasie wynagrodzenia pracowników z krajów UE były wielokrotnie wyższe od konkurencji, produkującej w Azji i korzystającej z zaplecza pracowników azjatyckich, inwestycje w Polsce lub kierowanie zleceń do polskich firm, oznaczały szansę na konkurowanie z producentami z Azji, ponieważ wynagrodzenie polskich pracowników w tamtym czasie kształtowało się na podobnym poziomie, jak azjatyckich. Na szczęście rozwój ten nie zakończył się na produkcji bazującej tylko i wyłącznie na czynniku kosztu siły roboczej. Polscy producenci oraz korporacje zachodnie działające na polskim rynku nieustannie inwestowały w kompetencje swoich pracowników i sprzęt produkcyjny oraz starano się pozyskiwać coraz bardziej intratne i zaawansowane zlecenia. Polscy inżynierowie zaczęli wyjeżdżać do innych oddziałów korporacyjnych jako liderzy i nauczyciele procesów technologicznych. Proces ten przebiegał naturalnie, ponieważ transfer produkcji elektroniki z firm UE do Polski spowodował znaczny przypływ nowych inżynierów branży elektronicznej w Polsce, natomiast redukcję w krajach Europy Zachodniej. Dobrym przykładem są tutaj inwestycje polskich przedsiębiorców w budowę pomieszczeń czystych (clean rooms). Umożliwia to pozyskiwanie najbardziej zaawansowanych zleceń, jednoznacznych z uzyskiwaniem wyższych marż na oferowanych usługach. Także w ostatnich kilkunastu latach, około 20 000 polskich specjalistów odbyło najbardziej prestiżowe szkolenia z technologii lutowania, zakończone międzynarodowym Certyfikatem IPC, co jest najlepszym wynikiem w UE. Ciekawostką jest także fakt, że zeszłoroczny Mistrz Polski w Lutowaniu, podczas organizowanych przez Renex Mistrzostw, zdobył w tym samym roku tytuł Mistrza Europy. Skąd powstał w RENEX pomysł organizacji Konferencji poświęconej zagadnieniom przemysłu kosmicznego? Wszyscy obserwujemy olbrzymią dynamikę sektora kosmicznego. Globalny rynek technologii kosmicznych wart jest obecnie ponad 330 miliardów dolarów! Codzienne docierają do nas informacje o kolejnych wizjonerach z całego świata inwestujących swój dorobek w przemysł kosmiczny i usługi uzupełniające dla tego przemysłu. Wystarczy przytoczyć kilka najważniejszych nazwisk: Richard Branson, Elon Musk, Jeff Bezos czy Burt Rutan. W latach 60., wyścig zbrojeń oraz lot na Księżyc powodowały olbrzymie państwowe inwestycje w sprzęt i technologię, jednak w pewnym momencie gigantyczne nakłady i niewielki – poza prestiżowym - zwrot z inwestycji ostudził zapędy mocarstw. Utrzymały się tylko komercyjne przedsięwzięcia, satelity z różnymi funkcjonalnościami, jak telekomunikacja, obserwacja, nadawanie sygnału telewizyjnego, monitorowanie pogody, GPS, zastosowania militarne itp. Obecnie uczestniczenie w „renesansie” przemysłu kosmicznego jest ogromną szansą dla polskich firm, jeśli chcemy w dalszym ciągu pozostać liderem w branży przemysłu elektronicznego w Europie. Nie bez znaczenia pozostaje również możliwość osiągnięcia o wiele wyższych marż w przemyśle kosmicznym w stosunku do tradycyjnych sektorów rynku. Dla przykładu, cena usługi produkcji trzydziestu płytek dla satelity kształtuje się na poziomie wydawałoby się astronomicznym - 100.000 EUR, gdy podobny pakiet płytek dla przemysłu cywilnego kosztowałby ok. 1.000 EUR. Globalne firmy stale poszukują najlepszych potencjalnych wykonawców, przygotowanych do podjęcia takich zleceń i tutaj upatruję szansy dla polskich małych i średnich firm. Polska jest od kilku lat stowarzyszona z ESA (Europejską Agencją Kosmiczną). W Polsce działa POLSA (Polska Agencja Kosmiczna), co oznacza, że polskie firmy mogą uczestniczyć w projektach, które ogłasza ESA lub mogą się starać o podwykonawstwo w firmach, które te przetargi wygrały, a mają siedzibę w innych krajach UE. Należy wspomnieć też o NASA i innych agencjach, które działają w przestrzeni kosmicznej lub administrują sprzętem naziemnym, sterującym urządzeniami w kosmosie. Ważnym segmentem rynku jest sprzęt latający (jak satelity i mikrosatelity), który wymaga także bardzo zaawansowanej technologii. Ilość urządzeń w przestrzeni okołoziemskiej rośnie lawinowo, co pociąga za sobą zaostrzanie przepisów i standardów dotyczących jakości i niezawodności urządzeń.To kolejna duża szansa dla kontraktowych producentów elektroniki i polskich firm produkujących urządzenia i aplikacje o szerokich zastosowaniach w kosmosie. Co planują Państwo przekazać branży podczas kwietniowej konferencji? Polscy przedsiębiorcy działający w branży elektronicznej, stają przed dużą szansą na wejście na kolejny poziom rozwoju swoich możliwości i wykorzystania szansy na rozwój swoich firm w przemyśle kosmicznym. Wartość tego rynku w Polsce szacuje się już na niemal 15 mld złotych. Konferencja, którą organizujemy, umożliwi zapoznanie się z najnowszymi trendami w rozwoju branży kosmicznej i powietrznej. Będzie można podczas niej poznać przedsiębiorców, którzy już z sukcesem działają w tej branży. Nasi prelegenci zaprezentują mechanizmy i wymagania tego sektora. RENEX do swojej oferty wprowadza szkolenia ESA i będzie pomagał klientom pozyskać środki z Unii Europejskiej na szkolenia branżowe, o czym także opowiemy podczas Konferencji. Kolejnym interesującym zagadnieniem są pomieszczenia czyste, służące do produkcji urządzeń dla przemysłu kosmicznego. Opowiemy, jak należy zaprojektować, zbudować i wyposażyć takie pomieszczenia. Dodatkowym tematem Konferencji będą nowe technologie automatyzacji produkcji. Zaprezentujemy tutaj wiele ciekawych, innowacyjnych rozwiązań dla przemysłu elektronicznego, m.in. najnowszej generacji roboty YAMAHA, przystosowane do pracy w sterylnych warunkach clean room-ów. Jacy paneliści wezmą udział w tym wydarzeniu? Udział w konferencji wezmą znakomici eksperci, przedstawiciele zarówno sektora biznesowego, jak i najważniejszych instytucji regulacyjnych w branży kosmicznej z Polski i Unii Europejskiej. Będziemy mieli okazję wysłuchać wystąpień m.in. Andresa Ojalill z IPC – Międzynarodowego Stowarzyszenia Przemysłu Elektronicznego, Piotra Orleańskiego z Centrum Badań Kosmicznych, Jerzego Kustra o technologii pomieszczeń „clean room”, czy Kamila Stasiaka z YAMAHA. A to tylko kilka wybranych tematów z bardzo długiej listy panelistów i gości konferencji. Prezentacje przygotują nie tylko zasłużone osobowości, doświadczeni eksperci i reprezentanci europejskiego biznesu, ale także popularyzatorzy i pasjonaci tej tematyki, jak Karol Wójcicki, założyciel największego w Polsce portalu o tej tematyce, „Z głową w gwiazdach”. Można z dużą dozą pewności stwierdzić, że Włocławek w tych dwóch dniach kwietnia stanie się ogólnopolskim centrum przemysłu kosmicznego i nowych technologii (śmiech). Jako organizatorzy dołożymy wszelkich wysiłków, aby wszyscy nasi goście odnieśli jak najwięcej korzyści i dobrych wspomnień z tego wydarzenia. Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Robert Magdziak, redaktor magazynu „Elektronik”

reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
March 28 2024 10:16 V22.4.20-2
reklama
reklama