reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© Intel
Przemysł elektroniczny |

Mówiąca technologia – dlaczego konwersacyjna SI będzie interfejsem przyszłości

„Zbliżamy się do punktu, w którym klawiatury i ekrany dotykowe przejdą do historii. Większość z nas będzie mówić do urządzeń, nie dotykając ich” – prognozuje Intel.

W 2018 roku wiele rozwijających się technologii zrewolucjonizuje pracę firm we wszystkich branżach, a myślące przyszłościowo przedsiębiorstwa powinny śledzić je na bieżąco, jeśli chcą zachować konkurencyjność. SI to technologia, która przyniesie w tym roku największe zmiany. Dzięki niej firmy mogą wyciągać znacznie lepsze wnioski z danych, co pozwala im usprawnić działanie i zwiększyć zyski. Postępy czynią również polecenia głosowe. Wirtualne asystentki, takie jak Siri, Cortana i Alexa popularyzują tę koncepcję. Ten trend nie ulegnie zmianie – firma ComScore przewiduje, że do 2020 roku 50% operacji wyszukiwania będzie wykonywanych przez polecenia głosowe. - Zbliżamy się do punktu, w którym klawiatury i ekrany dotykowe przejdą do historii – mówi we wpisie na blogu Jon Stine, dyrektor naczelny działu Retail Sales w firmie Intel. - Większość z nas będzie mówić do urządzeń, nie dotykając ich. Podstawowe sterowanie głosem umożliwi bezdotykową obsługę urządzeń, ale zaawansowana konwersacyjna SI sprawi, że będziemy mogli rozmawiać z maszynami tak jak między sobą. - Sztuczna inteligencja w naszych urządzeniach gromadzi coraz więcej informacji, więc będą one mogły nie tylko odpowiadać na pytania, ale również prowadzić rozmowy składające się z pełnych zdań. Pełne modulacji i emocji. Dzięki temu znacznie lepiej zrozumiemy interakcje i doświadczenia klientów – mówi Stine. Tego rodzaju interfejs konwersacyjny korzystający z SI może całkowicie odmienić proces robienia zakupów. Zmiany w tym kierunku uwidacznia wzrost popularności tekstowych czatbotów. W 2016 roku serwis Facebook uruchomił przyjazną dla programistów platformę na potrzeby tworzenia czatbotów dla usługi Messenger. Teraz dostępna jest szeroka gama takich programów, pozwalających, miedzy innymi, zamówić pizzę lub odpowiadających na zgłoszenia pacjentów brytyjskiej służby zdrowia. Jednak otwarty charakter platformy oznacza, że kontrola jakości jest słaba i uruchomiono mnóstwo uproszczonych oraz bezużytecznych czatbotów. Powstało sporo dobrych przykładów, ale one również ograniczają się do liniowych interakcji bazujących na zestawie wydzielonych pytań i odpowiedzi. Kolejny krok to opracowanie czatbotów wspieranych przez SI, które są zdolne rozpatrywać zapytania w kontekście i udzielać odpowiedzi zbliżonych do ludzkich zamiast tylko wybierać opcje z listy określonych odpowiedzi. CherryBot klubu AFC Bournemouth z angielskiej Premier League to jeden z przykładów, który pokazuje, jak testuje się tę technologię. Prototypowy czatbot działający w usłudze Messenger powstał dzięki wykorzystaniu zaawansowanych technologii SI, w tym rozpoznawania emocji. CherryBot, opracowany przez firmę Microsoft i agencję Greenwood Campbell*, wchodzi w interakcje z fanami i wzbogaca wrażenia z meczu, podając fakty i odpowiedzi na często zadawane pytania oraz możliwość obejrzenia najciekawszych akcji i głosowania na najlepszego zawodnika. To zastosowanie technologii pokazuje, że może ona wzbogacić przydatny interfejs o osobowość i naturalność – następny krok to wykorzystanie głosu. Wraz z rozwojem technologii pojawi się więcej interfejsów głosowych korzystających z SI. Poza rozumieniem bardziej złożonej mowy będą one posiadać dodatkowe możliwości uczenia się. „Zapamiętają” wcześniejsze rozmowy i transakcje i będą mogły się do nich odnieść. Nie tylko poprawią jakość komunikacji z klientami, czyniąc ją bardziej ludzką, ale obniżą również koszty obsługi klienta, udzielając automatycznych odpowiedzi na podstawowe zapytania. W połączeniu z wyszukiwaniem głosowym doprowadzi to do powstania zupełnie nowego kanału sprzedaży w branży detalicznej. Firma Gartner przewiduje, że do 2021 roku marki, które wcześnie wdrożą te technologie i zmienią witryny pod kątem obsługi wyszukiwania głosowego i wzrokowego, zwiększą przychody z handlu elektronicznego o 30%. Rozpowszechnienie interfejsów SI i konwersacyjnych będzie wymagać opracowania nowych urządzeń zdolnych do ich obsługi oraz mogących sprostać rosnącym wymogom dotyczącym danych, takich jak procesory sieci neuronowej (NNP) Intel Nervana. Firma Intel pracuje również nad samouczącym się układem o nazwie kodowej Loihi. Ten prototypowy układ naśladuje działanie mózgu – uczy się na podstawie informacji odbieranych z otoczenia. - Jesteśmy przekonani, że SI jest jeszcze w powijakach. Wciąż będą się pojawiać nowe architektury i metody – jak Loihi – które podnoszą poprzeczkę dla SI – mówi w artykule wstępnym dr Michael Mayberry, wiceprezes i dyrektor zarządzający Intel Labs. Minie jeszcze trochę czasu, nim interfejsy głosowe staną się normą, jednak firmy powinny rozważyć, jak mogą zrewolucjonizować ich branżę, a może nawet jak mogłyby wykorzystać tę technologię we własnej działalności. W tym roku rozwój platform konwersacyjnych opartych na SI nabierze tempa, w szczególności w sektorze handlu detalicznego i zastosowaniach obsługi klienta. Choć przetestowanie i dopracowanie wczesnych wersji technologii trochę potrwa, obsługa głosowa oparta na SI to interfejs przyszłości. Źródło: © Intel, autorka: Libby Plummer, dziennikarka i miłośniczka technologii

reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
April 15 2024 11:45 V22.4.27-1
reklama
reklama