© grzegorz kula dreamstime.com
Przemysł elektroniczny |
Urządzenie Biolumo za dwa lata na rynku
Urządzenie polskiej firmy zrewolucjonizuje proces przepisywania pacjentom antybiotyków
Problem antybiotykooporności, z którym zmaga się współczesna medycyna, może doprowadzić do tego, że już za kilka lat proste infekcje bakteryjne staną się chorobami zagrażającymi życiu pacjentów.
Zgodnie z zaleceniami specjalistów włączenie do leczenia antybiotyku powinno być poprzedzone wykonaniem antybiogramu, czyli badania mikrobiologicznego określającego działanie leku na konkretną bakterię. Niestety, w lecznictwie otwartym taką procedurę stosuje się niezwykle rzadko. Polska firma opracowała urządzenie mające umożliwić lekarzom właściwy dobór antybiotyku już podczas pierwszej wizyty pacjenta w gabinecie.
– Nasze urządzenie jest wielkości drukarki biurowej. Może ono być umieszczone w każdej przychodni, u każdego lekarza pierwszego kontaktu. Skupiamy się na lekarzach podstawowej opieki zdrowotnej, ponieważ to głównie oni przepisują antybiotyki. Nasze urządzenie powie lekarzowi, który antybiotyk będzie najlepszy dla konkretnego pacjenta – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Jakub Wysocki z firmy Biolumo.
Rozwiązanie Biolumo to przenośna aparatura testująca, zastępująca laboratorium mikrobiologiczne. Badanie diagnostyczne przeprowadza lekarz pierwszego kontaktu. Pobraną od pacjenta próbkę umieszcza w urządzeniu za pomocą wymiennego kartridża testowego. Następnie urządzenie, stosując algorytmy analityczne, zwraca wyniki badania w ciągu 6 godzin.
– Dążymy do tego, żeby nasze urządzenie znalazło się w każdej przychodni. Rozpoczęliśmy już proces patentowy. Urządzenie na rynku pojawi się w ciągu dwóch lat – twierdzi Jakub Wysocki.
Źródło: Newseria