reklama
reklama
reklama
reklama
sign
© nvidia
Przemysł elektroniczny |

Nvidia testuje funkcję śledzenia swoich chipów

Nvidia testuje nową funkcję oprogramowania, która umożliwia weryfikację fizycznej lokalizacji jej chipów AI, mając na celu znaczne utrudnienie nielegalnego przekierowywania i przemytu procesorów graficznych.

Inicjatywa, szczegółowo opisana przez agencję Reutera, wykorzystuje telemetrię już stosowaną w centrach danych do oszacowania miejsca działania urządzenia — bez modyfikowania samego chipa lub wbudowywania bezpośredniego sprzętu do śledzenia w stylu GPS.

Według agencji Reuters system wykorzystuje opóźnienia w komunikacji między wdrożonymi procesorami graficznymi a serwerami Nvidia do określenia kraju lub regionu, w którym działa chip. Funkcja ta będzie dostępna dla najnowszych akceleratorów Blackwell, a firma Nvidia bada, czy starsze generacje, takie jak Hopper lub Ampere, również będą obsługiwane.

Decyzja ta wynika z coraz większej kontroli eksportu sprzętu klasy AI. Reuters udokumentował kilka ostatnich prób wprowadzenia chipów Nvidia na terytoria objęte ograniczeniami, w tym schematy wykorzystujące firmy-przykrywki i ukrytą logistykę. Przypadki te wzmocniły apele Waszyngtonu o lepszą identyfikowalność sprzętu i ściślejsze przestrzeganie przepisów dotyczących zaawansowanych akceleratorów.

Oprogramowanie jest opcjonalne i musi zostać zainstalowane przez operatorów, ale pomysł ten wywołał już pytania dotyczące prywatności i bezpieczeństwa — zwłaszcza w środowiskach międzynarodowych. Chińskie organy regulacyjne zwróciły się podobno do firmy Nvidia z prośbą o wyjaśnienia, obawiając się, że weryfikacja lokalizacji może służyć jako mechanizm monitorowania. Firma Nvidia zaprzeczyła istnieniu jakichkolwiek ukrytych funkcji dostępu lub tylnych drzwi.

W przypadku szeroko pojętej branży elektronicznej podejście firmy Nvidia podkreśla przejście w kierunku infrastruktury opartej na zgodności z przepisami. W miarę jak kontrole eksportowe i presja geopolityczna zmieniają łańcuchy dostaw, operatorzy centrów danych i producenci OEM mogą zacząć traktować identyfikowalność sprzętu jako strategiczny atut, a nie kwestię drugorzędną. W Europie, gdzie przepisy dotyczące produktów podwójnego zastosowania są coraz bardziej rygorystyczne, poświadczenie lokalizacji może stanowić dodatkowe zabezpieczenie podczas tworzenia międzynarodowych wdrożeń lub składania sprawozdań organom regulacyjnym.

W praktyce mechanizm ten może sprawić, że nieformalne przekierowywanie procesorów graficznych stanie się mniej atrakcyjne i bardziej ryzykowne. Chociaż egzekwowanie przepisów nadal zależy od współpracy klientów, obecność telemetrii może ograniczyć możliwości odsprzedaży lub przeniesienia do nieautoryzowanych klastrów.

Wysokowartościowy sprzęt AI wkracza w fazę, w której zarządzanie cyklem życia i zgodność z przepisami eksportowymi mogą stać się integralną częścią wdrożenia. Pilotażowy program firmy Nvidia nie nakłada obowiązkowych kontroli, ale stanowi wczesny precedens, który branża półprzewodników będzie uważnie obserwować.


reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
© 2025 Evertiq AB December 11 2025 14:54 V25.8.6-1
reklama
reklama