Saab i Airbus razem zbudują bezzałogowe statki bojowe?
Saab i Airbus potwierdzają, że prowadzą rozmowy o współpracy przy technologii bezzałogowych samolotów bojowych, które miałyby wspierać obecne generacje załogowych myśliwców takich jak Eurofighter Typhoon i Gripen E - podała agencja Reutera.
Według przedstawicieli firm projekt nie jest formalnie powiązany z pogrążonym w sporach programem Future Combat Air System (FCAS), realizowanym przez Francję, Niemcy i Hiszpanię. Źródła branżowe wskazują jednak, że ewentualne fiasko FCAS może zwiększyć skłonność do szerszej współpracy między Airbusem a Saabem.
Prezes Saaba Micael Johansson podkreślił, że firmy mają już dobre relacje m.in. dzięki systemowi walki elektronicznej Arexis, który trafił do niemieckich Eurofighterów. Jak zaznaczył, rozmowy dotyczą również tego, czy można wspólnie rozwijać rozwiązania bezzałogowe komplementarne wobec obecnych myśliwców Saaba.
Airbus potwierdził prowadzenie konsultacji. Prezes Guillaume Faury ocenił, że istnieją dobre perspektywy współpracy w obszarze systemów bezzałogowych, niezależnie od dalszych losów FCAS.



