Półprzewodniki w kieszeni każdego z nas
Smartfony, samochody, czy sprzęt AGD – wszystkie zawierają chipy wykonane na bazie półprzewodników. Każdy korzysta z nich codziennie, choć nie zawsze zdaje sobie z tego sprawę. Według badań K+Research przeprowadzonych we współpracy z firmą TRUMPF Huettinger, 60% Polaków deklaruje znajomość terminu “półprzewodniki”. Jednocześnie 30% badanych uważa, że nie korzysta z urządzeń w nie wyposażonych.
Półprzewodniki są fundamentem współczesnej elektroniki. W każdym smartfonie znajduje się ich około 160, a w samochodzie hybrydowym nawet 3,5 tysiąca. Używane są również w komputerach, telewizorach, a także w nowoczesnych systemach przemysłowych. Komisja Europejska przewiduje, że wartość globalnego rynku półprzewodników wzrośnie do biliona dolarów w ciągu najbliższych pięciu lat.
Pomimo wszechobecności chipów, wielu Polaków wciąż nie zdaje sobie sprawy z ich znaczenia. Badanie K+Research przeprowadzone na zlecenie TRUMPF Huettinger, globalnego producenta systemów zasilających do zaawansowanych procesów przemysłowych wskazuje, że brak świadomości na temat używania półprzewodników jest najwyższy w grupie wiekowej 18-24 lata. Aż 40% respondentów w tym wieku twierdzi, że nie korzysta z urządzeń zawierających te komponenty.
Branża półprzewodnikowa ma coraz większe znaczenie dla gospodarki. W ocenie respondentów badania K+Research Polska powinna inwestować w ten sektor na równi z cyberbezpieczeństwem i sztuczną inteligencją. Ponad 37% ankietowanych wskazało rozwój półprzewodników jako kluczowy dla przyszłości kraju.
“Półprzewodniki są obecnie cichym bohaterem współczesnego przemysłu. Bez stworzonych z nich chipów nie jest możliwa produkcja zaawansowanej elektroniki, zarówno tej codziennego użytku, jak smartfony czy samochody, ale też nowoczesnych maszyn, odgrywających kluczową rolę w wielu zakładach produkcyjnych. Ich znaczenie mogliśmy wyraźnie zaobserwować np. w branży motoryzacyjnej podczas pandemii - ze względu na ich niedobór wiele fabryk borykało się wtedy z licznymi problemami i opóźnieniami w produkcji, a te były odczuwalne dla klientów końcowych. Ponadto, to właśnie zaawansowane układy półprzewodnikowe umożliwiają dynamiczny rozwój systemów sztucznej inteligencji, które zmieniają oblicze wielu branż” - tłumaczył Rafał Bugyi, prezes TRUMPF Hüttinger GmbH.
Ministerstwo Cyfryzacji planuje zwiększenie liczby specjalistów z dziedziny półprzewodników o 20% do 2030 roku. Do końca 2028 roku przewidziano też uruchomienie pięciu programów przekwalifikowania zawodowego w tej dziedzinie.
“W Polsce od lat mamy bardzo zdolnych absolwentów kierunków technicznych, inżynierów i software developerów. To ogromny potencjał do rozwoju branży wysokich technologii, co potwierdza przykład naszej firmy. Obecnie większość naszego działu badań i rozwoju zlokalizowana jest w Polsce, a zatrudnienie w nim znajduje ponad 200 ekspertów. Co więcej, nadal widzimy szanse na dalszy rozwój zarówno naszej spółki, jak i innych firm z sektora półprzewodników, co realnie przełoży się na także na polską gospodarkę” – dodał Rafał Bugyi, prezes TRUMPF Hüttinger GmbH.
Badanie zostało przeprowadzone metodą ankiety internetowej (CAWI) w dniach 7-10 marca 2025 roku na reprezentatywnej grupie 1000 pełnoletnich Polaków.
Badanie przeprowadzone przez K+Research na zlecenie TRUMPF Huettinger. Technologie niemieckiej firmy są stosowane w produkcji półprzewodników, ogniw fotowoltaicznych, ekranów LED, OLED oraz wyrobów metalowych. TRUMPF Huettinger posiada centra badawczo-rozwojowe w kilku krajach, a jej polski oddział zatrudnia około 1,5 tys. osób.
