reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© timothy boomer dreamstime.com
Przemysł elektroniczny |

FastLogic pracuje nad systemem transmisji danych w sieci 230V

Innowacyjny projekt łódzkiej firmy FastLogic, który wykorzystuje sieć zasilającą 230V jako medium transmisyjne, sprawdzi się tam, gdzie sieci radiowe mogą być zawodne.

Projekt zakłada opracowanie systemu komunikacji wąskopasmowej z wykorzystaniem transmisji PLC dla lokalnej sieci czujników i elementów wykonawczych, przy czym medium do przesyłania informacji ma być sieć napięcia przemiennego 230V. - Będzie to wyglądało w następujący sposób: z jednej strony do sieci 230V podłączamy czujnik dokonujący pomiaru określonych parametrów, a z drugiej strony mamy komputer, który te dane zbiera. Po drodze mogą być jeszcze elementy wykonawcze, np. sterownik rolet. System umożliwia komunikację pomiędzy tymi elementami za pośrednictwem sieci 230V, czyli np. odczytujemy dane z czujnika i sterujemy roletą – wyjaśnia Kamil Grabowski, prezes FastLogic. Dlaczego jednak nie używać do tego celu sieci radiowych? – Praktyka pokazuje, że w systemach w których liczy się niezawodność, chętnie stosowane są połączenia kablowe. Czasami wręcz obserwuje się odwrót z rozwiązań radiowych do przewodowych. Tymczasem problemy z jakością i niezawodnością połączenia radiowego w takich aplikacjach jak systemy automatyki domowej to rzecz coraz powszechniejsza – mówi Grabowski. Dostępne pasma, np. z zakresu 2,4 GHz, 868MHz 433MHz to łącza współdzielone, korzystają z nich zarówno protokoły Z-Wave, ZigBee, czy Bluetooth, a także sieć Wi-Fi. Nietrudno się domyślić, że liczne nadajniki wzajemnie się zakłócają, szczególnie w strefach wysoko zurbanizowanych. Swoje dokłada też fizyka, bo częstotliwości z zakresu 2,4-2,6 GHz są mocno tłumione przez wodę. Wystarczy więc duża wilgotność, a parametry transmisji wyraźnie się pogarszają. – Krótko mówiąc: medium transmisyjne nie jest z gumy, ma określoną pojemność, a sygnałów radiowych będzie przybywać. Stoimy więc przed ryzykiem borykania się z naprawdę dużymi zakłóceniami i to już w perspektywie kilku lat. Nasz pomysł, czyli rodzaj hybrydy: połączenie transmisji radiowej (z odpowiednią modulacją dla pasm CENELEC B/C) z transmisją przewodową, może być na to receptą – zauważa prezes FastLogic. Jak podkreśla nasz rozmówca, łódzcy projektanci przyjęli kilka założeń, które urealniają osiągnięcie dobrych rezultatów. Przede wszystkim ograniczenie zasięgu do sieci lokalnych, umiejscowionych na przykład w jednym budynku. – Przesyłanie informacji za pośrednictwem sieci 230V nie jest niczym nowym, na przykład Energa wdrożyła na północy Polski testowe systemy do odczytu liczników za pomocą sieci energetycznej. Ale to zupełnie inna skala problemów operator musi przesyłać informacje na duże odległości, co więcej przy bardzo dużym zróżnicowaniu odbiorników podpiętych do sieci, gdzie trzeba się zmierzyć z dużymi wahaniami impedancji sieci. W strukturach lokalnych te przeszkody nie powinny nam sprawiać trudności tej skali – mówi Grabowski. Dzięki wykorzystaniu do przesyłu danych powszechnie istniejącej infrastruktury, rozwiązanie FastLogic będzie można w prosty sposób wdrożyć praktycznie wszędzie, nawet w starszych budynkach. Kolejny plus to wzrost bezpieczeństwa. Zbierane w systemie informacje nie będą trafiały „w powietrze”, tylko będą rozsyłane przewodami po danym budynku. Wystarczy prosty środek zaradczy, czyli filtr na wyjściu sieci zasilającej wycinający odpowiedni zakres częstotliwości, a nasze dane nie wyjdą poza budynek. Natomiast zastosowanie topologii sieci mesh, czyli umożliwienie przekazywanie pakietów pomiędzy węzłami sieci, ma zapewnić wysoką niezawodność. Co więcej, system ma być adaptacyjny, tj. dostosowywać się do zastanych warunków sieci, zapewniając poprawną transmisję. - Wyróżnia nas fakt, że zamierzamy opracować rozwiązania PLC wykraczające poza to, co teraz jest dostępne na rynku. Można bowiem kupić układy scalone, które realizują jakąś część transmisji PLC, ale nie ma protokołów wyższych warstw, które zapewniają takie funkcje jak bezpieczeństwo czy retransmisję danych. Istnieje owszem system KNX-Powerline, który jest rozwiązaniem kompletnym, ale jest to system zamknięty, dedykowany do pracy z innymi rozwiązaniami KNX. Brak też gotowych modułów, które można integrować z istniejącymi systemami. Zamierzamy tę niszę wypełnić i dostarczyć urządzenia elektroniczne, które umożliwią integrację istniejących systemów i budowanie nowych w oparciu o technologię PLC. Zapewnimy też narzędzie konfiguracyjne pozwalające na szerokie rozpropagowanie tego systemu. Mamy nadzieję trafić do szerokiej rzeszy odbiorców – zauważa Grabowski. Projekt FastLogic ma być bowiem optymalizowany pod potrzeby sektora HVAC, ale głównym celem firmy jest osiągnięcie jak największej skalowalności. - Mamy już dwóch potencjalnych klientów, którzy będą chcieli wdrożyć i przetestować nasze rozwiązania. Ale chociaż projekt powstaje pod konkretną branżę, to może mieć różne zastosowania i będzie go łatwo przenieść na inne obszary systemów inteligentnych budynków oraz w niektóre aplikacje automatyki przemysłowej – mówi Kamil Grabowski. Projekt właśnie się rozpoczął, a jego realizacja ma potrwać około dwóch lat. Rezultatem ma być system składający się z trzech głównych elementów. Pierwszy to sensor hub, czyli moduł komunikujący się ze wszystkimi węzłami sieci; kolejny to moduł węzła sieci – zminiaturyzowany i optymalny kosztowo moduł umożliwiający podłączanie istniejących czujników do sieci 230V. I wreszcie spinający całość system informatyczny. – Stawiamy na dużą skalowalność systemu, dlatego dostarczymy narzędzia, które umożliwią jego konfigurację i obsługę średnio wykwalifikowanemu pracownikowi tak, by nawet zwykły użytkownik poradził sobie z wdrożeniem – podkreśla Grabowski. Projekt firmy FastLogic pn. „Bezpieczny system wąskopasmowej komunikacji PLC dla lokalnych sieci urządzeń pomiarowo-wykonawczych”, o wartości ponad 2,1 mln PLN, zdobył dofinansowanie w ramach konkursu NCBR „szybka ścieżka” w Programie Operacyjnym Innowacyjny Rozwój. Gros pieniędzy zostanie wydane na prace związane z rozwojem platformy sprzętowej i programistycznej. FastLogic ma już plany na rozwój po zakończeniu projektu – Sporą część środków przeznaczymy na wysokiej klasy sprzęt laboratoryjny. Nasze plany na przyszłość obejmują uruchomienie laboratorium pre-certyfikacyjnego. FastLogic oczywiście nadal pozostanie przede wszystkim dostawcą usług projektowo-konstrukcyjnych i będziemy rozwijać się w tym kierunku, działając w różnych branżach, także kosmicznej. Chcemy jednak rozszerzyć działalność i nie tylko konstruować, ale móc też w pełni badać urządzenia, np. pod kątem zgodności z dyrektywami dla oznakowania CE – opowiada Kamil Grabowski. Firma ma też doświadczenie w działalności dla branży medycznej, w której spełnienie wymaganych norm przed wypuszczeniem produktu na rynek jest sprawą kluczową. FastLogic chce zatem maksymalnie wykorzystać możliwości, jakie przynosi projekt. Firma chce też zdyskontować swoje dotychczasowe osiągnięcia. – Mamy nadzieję, że już niedługo na rynku pojawią się nasze autorskie rozwiązania sygnowane marką FastLogic. Przez cztery lata działalności opracowaliśmy pewne rozwiązania na własny rachunek np. konfigurowalny komputer przemysłowy z modułami rozszerzeń łączności przewodowej i bezprzewodowej do systemów HVAC i automatyki budynkowej. Chcemy je zaoferować w postaci gotowych produktów – mówi Kamil Grabowski. FastLogic to polskie biuro projektowo-konstrukcyjne założone w 2012 roku przez Kamila Grabowskiego i Adama Piotrowskiego. FastLogic tworzy zespół kilkunastu inżynierów wywodzący się ze środowiska naukowego, którzy tworzą projekty z zakresu zaawansowanej elektroniki i oprogramowania dla różnych branż. Siedziba firmy © FastLogic

reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
April 26 2024 09:38 V22.4.33-2
reklama
reklama