reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© FlyTech UAV
Przemysł elektroniczny |

FlyTech UAV: drony to narzędzia usprawniające pracę

FlyTech UAV, w kooperacji z firmą Promost Consulting, realizuje projekt „Bezzałogowy system latający przeznaczony do autonomicznego wykonywania przeglądów obiektów mostowych”.

- Realizujemy projekt, którego celem jest stworzenie platformy bezzałogowej, zdolnej do wykonania przeglądu mostu w sposób autonomiczny. Jedną z ważniejszych kwestii jest automatyzacja procesu planowania i przeprowadzania inspekcji, tzn. platforma powinna sama określać, według jakich procedur będzie przeprowadzany przegląd – mówi dla evertiq.pl Łukasz Chwistek z firmy FlyTech UAV. Jak tłumaczy Chwistek, krakowscy inżynierowie zamierzają w tym celu zastosować metodę SLAM, zakładającą jednoczesną lokalizację oraz mapowanie. – System będzie skanował most i jednocześnie tworzył mapę oraz określał położenie drona względem mostu – dodaje Łukasz Chwistek. FlyTech UAV to firma produkcyjna, w której ofercie znajduje się ekosystem składający się z 3 platform bezzałogowych oraz autorskiego oprogramowania do planowania i kontroli nalotu, przy czym każde z rozwiązań może zostać dostosowane pod konkretny projekt. Jak zaznacza Łukasz Chwistek, takie podejście stanowi o przewadze konkurencyjnej firmy, bo klienci w większości potrzebują mocno spersonalizowanych rozwiązań. FlyTech skupia się więc na integracji odpowiednich sensorów (we wspomnianym projekcie unijnym będą to m.in. sonary i lidar) oraz na tworzeniu oprogramowania. – Zajmujemy się stricte produkcją systemów bezzałogowych i wciąż rozwijamy nasze pojazdy latające, ale coraz większa część naszej pracy polega na tworzeniu oprogramowania. Można powiedzieć, że najważniejszym zadaniem w naszej branży jest dostarczenie niezawodnego, działającego systemu, który połączy wszystkie elementy hardware’owe – często o dedykowanej specyfice oraz ograniczonej dostępności rynkowej. Software określa także sposób wykonania nalotów oraz dzięki niemu jesteśmy w stanie wykorzystać potencjał danej platformy, a następnie zebranych danych – podkreśla nasz rozmówca. Druga istotna kwestia to integracja czujników, w tym dalsza miniaturyzacja, co przekłada się na niższą wagę i w efekcie dłuższy lot bezzałogowców. Projekt realizowany przez FlyTech i Promost otrzymał dofinansowanie w ogłoszonym przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju konkursie INNOSBZ. Wartość przedsięwzięcia to ponad 2,7 mln PLN, natomiast kwota dofinansowania – 1,95 mln PLN. Partner FlyTech UAV, czyli firma Promost, od lat działa w branży konstrukcji mostowych i doskonale zna ten rynek oraz potrzeby klientów. To umożliwi krakowskim inżynierom natychmiastową weryfikację opracowanych rozwiązań oraz idealne dostosowanie produktu do potrzeb klientów. Projekt jest przewidziany na dwa lata, po zakończeniu firma skoncentruje się na wprowadzeniu powstałego systemu na rynek. – Opracowaną przez nas metodę będzie można przenieść do wielu innych zastosowań, np. do inspekcji słupów energetycznych. Spodziewamy się, że możliwych aplikacji będzie wiele i zamierzamy skupić się na komercjalizacji naszego rozwiązania – podkreśla Łukasz Chwistek. Jak zauważa Chwistek, coraz więcej firm i instytucji jest zainteresowanych wykorzystaniem plaftorm bezzałogowych do różnych celów, niekoniecznie związanych z rozrywką. – Drony od pewnego czasu nie służą już tylko „do zabawy”, ale w coraz większym stopniu stają się narzędziem, które usprawnia pracę człowieka w różnych gałęziach przemysłu. W dodatku zadania wykonywane przez bezzałogowce można wycenić, więc mówimy tu już o konkretnych oszczędnościach czy zyskach – stwierdza Łukasz Chwistek. Przedstawiciel FlyTech UAV zwraca też uwagę na postępującą automatyzację zadań wykonywanych przez drony - ten trend wciąż się rozwija i zadania operatorów będą stopniowo przejmowane przez komputery. Do FlyTech UAV wpływa coraz więcej zapytań, więc perspektywy na rynku zastosowań platform bezzałogowych w przemyśle są pozytywne. Tylko do końca tego roku krakowska firma ma do wykonania jeszcze 5 wdrożeń. Jedno z nich realizowane było na potrzeby Ojcowskiego Parku Narodowego. System bezzałogowy posłuży tam do zbierania i analizy informacji na temat parku np. odnośnie statusu ochrony przyrody. – Branża dopiero się rozwija i to do czego finalnie posłuży bezzałogowiec, zależy przede wszystkim od dyrekcji parku. Nasze wdrożenie jest pierwszym tego rodzaju w polskim parku narodowym. Pozwoli na zbieranie informacji na temat ukształtowania terenu czy ewentualnych zmian zachodzących w przyrodzie, a na podstawie zebranych danych będzie można tworzyć modele 3D i ortofotomapy – opowiada Chwistek. FlyTech kończy też realizację ciekawego projektu dla jednej z gmin w północnej Polsce, w ramach którego drony posłużą do ochrony przyrody przed inwazją barszczu sosnowskiego. Ta trująca roślina, powodująca oparzenia skóry, stała się problemem w wielu miejscach i okazuje się, że nowoczesne systemy bezzałogowe mogą przydać się do kontroli rozrostu barszczu sosnowskiego. W najbliższej przyszłości FlyTech UAV chce rozwijać sprzedaż zagraniczną. – Nasz produkt jest uniwersalny i możemy od razu wprowadzać go na rynki poza Polską – stwierdza Chwistek. Pomóc w tym może na przykład niedawny udział w jednych z najważniejszych targów geodezyjnych – InterGeo w Hamburgu, gdzie firma nawiązała wiele ciekawych kontaktów oraz rozmawiała z potencjalnymi partnerami projektowymi, np. z branży energetycznej. Innym wydarzeniem mocno promującym FlyTech na polskim rynku był udział w spotkaniu zorganizowanym w Pałacu Prezydenckim przez organizację StartUp Poland. Oprócz korzyści wizerunkowych, firma otrzymała specjalny paszport, który umożliwia wzięcie udziału w misji gospodarczej pod patronatem prezydenta RP. Co więcej, Łukasz Chwistek zwraca uwagę na to, że StartUp Poland bardzo aktywnie pracuje na rzecz tworzenia środowiska biznesowego dla młodych, szybko rozwijających się firm, więc wśród zaproszonych gości przeważali ludzie faktycznie zainteresowani działaniem i ewentualną współpracą czy wsparciem. Możliwe więc, że to spotkanie przełoży się na konkretne efekty w przyszłości. Krakowska spółka zaczynała jako firma usługowa pod nazwą FlyTech Solutions. W 2015 roku przekształciła się w firmę produkcyjną pod nazwą FlyTech UAV. Obecnie w spółce pracuje kilkanaście osób, ale w przyszłym roku kadra FlyTechu ma się zwiększyć. – Mamy pomysły na rozwój i chcemy skalować produkcję, są też inwestorzy zainteresowani naszą firmą, ale na razie jest za wcześnie, by mówić o szczegółach – mówi Łukasz Chwistek. fot. © FlyTech UAV

reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
March 28 2024 10:16 V22.4.20-2
reklama
reklama