reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© federicofoto dreamstime.com
Przemysł elektroniczny |

Nie ma chętnych na FagorMastercook

Wrocławskie zakłady były oferowane za 270 mln PLN, ale zabrakło zainteresowanych zakupem. Syndyk Teresa Kalisz zapowiedziała, że rozpocznie procedurę zwolnień grupowych.

Wydawało się, że fabryka FagorMastercook to łakomy kąsek. Wśród chętnych na przejęcie zakładu wymieniano BSH oraz dwa fundusze związane z pracownikami zakładu. Okazało się jednak, że do 19 września, czyli ostatecznego terminu składania ofert, pojawił się jeden potencjalny inwestor, w dodatku zainteresowany tylko pojedynczą linią produkcyjną. Syndyk spółki FagorMastercook, Teresa Kalisz już zapowiedziała, że musi rozpocząć procedurę zwolnień grupowych. Pierwsze wypowiedzenia mają być wręczane pod koniec października. Jak zapewnia syndyk, procedurę można przerwać w dowolnym momencie, jeśli pojawi się inwestor. W tej chwili w FagorMastercook pracują 832 osoby. Problemy FagorMastercook zaczęły się w ubiegłym roku, gdy hiszpański właściciel Electrodomesticos ogłosił upadłość. Polska spółka zatrudniała wówczas prawie 1200 osób. W lutym tego roku wrocławski sąd orzekł o upadłości wtórnej polskiego FagorMastercook. Obecnie we wrocławskich zakładach trwa jeszcze produkcja dla algierskiej firmy Cevital. Praca przy produkcji kuchenek, okapów i pralek potrwa do końca 2014 roku. --- Źródło: www.wroclaw.pl

reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
April 26 2024 09:38 V22.4.33-1
reklama
reklama