© 4designersart-dreamstime.com
Przemysł elektroniczny |
Co więcej, europejscy przedsiębiorcy chcą zdobyć nawet 60% udziałów w nowych rynkach w sektorze elektroniki. Szczegółowy plan został przedstawiony Komisji Europejskiej przez branżową grupę liderów Electronics Leaders’ Group (ELG). Według jej przedstawicieli, europejscy przedsiębiorcy powinni skoncentrować się na sektorach, w których mają silną pozycję, są to motoryzacja, energetyka, automatyka przemysłowa i bezpieczeństwo. Warto również postawić na rozwój w obszarach Internetu Rzeczy oraz automatyki budynkowej i smart grids – właśnie na tych rozwijających się rynkach jest szansa na to, by osiągniąć nawet 60% udziałów. Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, Neelie Kroes podkreśla, że europejski sektor elektroniki powinien znowu zasiąść w fotelu kierowcy. - Wiadomość jest prosta: zamierzamy uczynić Europę miejscem, gdzie można produkować i kupować innowacyjną mikro- i nanoelektronikę – powiedziała Neelie Kroes. Grupa ELG proponuje utworzenie w Europie ośrodków doskonałości i stref do testowania nowych technologii na dużą skalę. ELG widzi też możliwość zwiększenia produkcji wafli krzemowych używanych do produkcji układów scalonych o 70 tys. sztuk miesięcznie, co miałoby nastąpić na przełomie 2016 i 2017 roku. Oznaczałoby to wzrost mocy produkcyjnych o 10% rocznie. Branża półprzewodnikowa w Europie zatrudnia bezpośrednio około 250 tys. osób, a w całych łańcuchu dostaw pracuje nawet 2,5 mln ludzi. Produkcja mikro- i nanoelektroniki stanowi co najmniej 10% unijnego PKB. --- Źródło: horizon2020projects.com
Europa chce być liderem w produkcji elektroniki
Produkcja elementów półprzewodnikowych w Europie ma się podwoić w ciągu 10 lat – wynika z planu przedstawionego Komisji Europejskiej przez szefów 11 spółek z branży.
Co więcej, europejscy przedsiębiorcy chcą zdobyć nawet 60% udziałów w nowych rynkach w sektorze elektroniki. Szczegółowy plan został przedstawiony Komisji Europejskiej przez branżową grupę liderów Electronics Leaders’ Group (ELG). Według jej przedstawicieli, europejscy przedsiębiorcy powinni skoncentrować się na sektorach, w których mają silną pozycję, są to motoryzacja, energetyka, automatyka przemysłowa i bezpieczeństwo. Warto również postawić na rozwój w obszarach Internetu Rzeczy oraz automatyki budynkowej i smart grids – właśnie na tych rozwijających się rynkach jest szansa na to, by osiągniąć nawet 60% udziałów. Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, Neelie Kroes podkreśla, że europejski sektor elektroniki powinien znowu zasiąść w fotelu kierowcy. - Wiadomość jest prosta: zamierzamy uczynić Europę miejscem, gdzie można produkować i kupować innowacyjną mikro- i nanoelektronikę – powiedziała Neelie Kroes. Grupa ELG proponuje utworzenie w Europie ośrodków doskonałości i stref do testowania nowych technologii na dużą skalę. ELG widzi też możliwość zwiększenia produkcji wafli krzemowych używanych do produkcji układów scalonych o 70 tys. sztuk miesięcznie, co miałoby nastąpić na przełomie 2016 i 2017 roku. Oznaczałoby to wzrost mocy produkcyjnych o 10% rocznie. Branża półprzewodnikowa w Europie zatrudnia bezpośrednio około 250 tys. osób, a w całych łańcuchu dostaw pracuje nawet 2,5 mln ludzi. Produkcja mikro- i nanoelektroniki stanowi co najmniej 10% unijnego PKB. --- Źródło: horizon2020projects.com
