reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© Tabemax
Przemysł elektroniczny |

Tabemax mocno inwestuje w park maszynowy

Piec lutowniczy, sitodrukarka czy mikroskop elektroniczny – to tylko kilka z zakupionych urządzeń. Firma z siedzibą w Białych Błotach koło Bydgoszczy produkuje coraz więcej elektroniki.


- Nie widzimy stagnacji – mówi dla evertiq.pl Maciej Drecki, współwłaściciel spółki Tabemax. – Co roku, z wyjątkiem lat 2008-2009 gdy skutki kryzysu były mocno odczuwalne dla wszystkich, odnotowujemy wzrost przychodów w granicach 8-12%. Według oceny Macieja Dreckiego rozwój spółki Tabemax przebiega dwutorowo: po pierwsze firma zdobywa wielu nowych klientów, ale z drugiej strony, także długoletni partnerzy zwiększają liczbę zleceń. W efekcie produkcja rośnie i konieczne były inwestycje w nowe maszyny. Lista zakupionych w tym roku urządzeń jest następująca:
  • drukarka EKRA X3
  • automatyczna myjka do ramek i szablonów PSB400 firmy KOLB
  • maszyna do odizolowywania kabli koncentrycznych NITRONIC ST730
  • piec do lutowania rozpływowego ERSA HOTFLOW 3/14e
  • mikroskop elektroniczny TAGARNO
To jednak nie koniec, bowiem już podpisano umowy zakupu na dwa automaty do montażu SMD - M20 firmy i-PULSE oraz urządzenie do zalewania urządzeń elektronicznych DosA310 firmy Scheugenpflug. Dostawy zaplanowane są na pierwszy kwartał przyszłego roku. Co więcej, w 2014 roku w hali produkcyjnej stanie też kolejna fala lutownicza ErsaPowerflow N2. Bydgoska firma zaczynała w 1991 roku jako niewielka spółka, która zajmowała się handlem sprzętem radiowo-telewizyjnym i prowadziła serwis tych urządzeń. Jednak właściciele spółki Tabemax – Bernard Grzanka i Maciej Drecki, wywodzący się z bydgoskiej Eltry, znali się na produkcji, więc już po dwóch latach podjęto nowy rodzaj działalności. Obecnie w spółkach Tabemax pracuje około 450 osób. Nowoczesny park maszynowy zainstalowany jest w dwóch halach o łącznej powierzchni 3 tys. m kw. Do tego należy doliczyć 1,3 tys. m kw. powierzchni magazynowych i 600 m kw. przeznaczonych na biura. – Jeszcze przez rok-dwa raczej nie będzie potrzeby rozbudowy – ocenia Maciej Drecki, ale dodaje, że jeśli taka się pojawi, nic nie stoi na przeszkodzie, by dalej się rozwijać. Główna działalność spółki Tabemax to produkcja elektroniki. Firma stawia na kompleksową obsługę klienta i w portfolio usług, oprócz oczywiście montażu płytek drukowanych, jest także produkcja wiązek, zalewanie żywicą czy montaż
- Mottem działania Tabemaxu jest stwierdzenie: jedynym stałym elementem w Tabemax są ciągłe zmiany - mówi Maciej Drecki.
końcowy. Zakład w Białych Błotach wykonuje zlecenia niemal wyłącznie dla firm niemieckich oraz dla jednego klienta z Francji. Tabemax produkuje elektronikę dla różnych branż: motoryzacyjnej, medycznej, oświetleniowej, automatyki przemysłowej oraz dla sektora elektroniki konsumpcyjnej. Nasz rozmówca zwraca też uwagę na certyfikaty zdobyte przez firmę - Zagwarantowaniem żądanej przez klientów jakości jest wdrożenie i ciągłe doskonalenie w Tabemax trzech systemów zarządzania jakością – ISO 9001, ISO 14001 (jako jeden zintegrowany system) oraz ISO/TS 16949 - system zarządzania gwarantujący odpowiednią jakość dostaw dla przemysłu motoryzacyjnego. Pierwsze certyfikaty spółka uzyskała w 1998 roku, a ważność aktualnych upływa w 2015 roku. Tabemax zdobył także certyfikaty wydane m.in. przez VDE, INTERTEK oraz ma prawo do umieszczania produkowanych przez siebie wyrobach znaków gwarantujących bezpieczeństwo takich jak UL, SIQ, CCC, KTL, VDE, TUV, CSA. Są one potwierdzeniem spełnienia wymagań dla CIG 021. Wszystkie procesy, które mają miejsce w Tabemax zarządzane są przy wykorzystaniu informatycznego systemu AXAPTA opartego na jądrze Microsoft Dynamics. - Tabemax opracował we współpracy z zewnętrzną firma informatyczną m.in. własne moduły do zarządzania produkcją (w tym oceną jej jakości), kontrolą jakości, szkoleniami, kosztami jakości, zarządzaniem oraz m.in. działaniami korygującymi - dodaje Maciej Drecki. --- Zdjęcia: © Tabemax

reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
© 2025 Evertiq AB April 24 2025 20:22 V24.0.24-2