Rynek elektrośmieci wart coraz więcej

Według informacji Komisji Europejskiej zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny (ZSEiE) jest źródłem najszybciej rosnącej ilości odpadów. Konieczne jest zagospodarowanie tego rodzaju odpadów, aby zredukować potencjalne zagrożenie dla środowiska, a także ograniczyć składowanie i wywóz do krajów, gdzie koszty utylizacji są niższe. Coraz więcej zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz ograniczona pojemność składowisk w połączeniu z deficytem metali szlachetnych i wysokim kosztem ich wydobycia – to główne czynniki, które wpłynęły na rozwój europejskiego rynku recyklingu ZSEiE. W konsekwencji firmy zajmujące gospodarką odpadami ZSEiE musiały zoptymalizować systemy odbioru odpadów oraz technologie przetwarzania i recyklingu, co również przyczyniło się do rozwoju rynku w Europie. Nowa analiza globalnej firmy doradczej, Frost & Sullivan, pt. Europejski rynek recyklingu zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego (ang. European Waste Electrical and Electronic Equipment Recycling Market), wskazuje, że w 2012 roku przychody rynku stanowiły kwotę 1,30 mld USD. Szacuje się, że wartość rynku do 2020 roku wzrośnie do 1,79 mld USD.

Polski rynek recyklingu ZSEiE jest w fazie rozwoju i wczesnego wzrostu, ale wciąż bardzo rozdrobniony (115 zarejestrowanych firm recyklingowych, dane Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, 2013). Oczekuje się jednak, że w przyszłości nastąpi konsolidacja sektora, co przełoży się na wiele interesujących możliwości biznesowych. Firmy, które zastosują niecodzienne strategie biznesowe lub będą posiadać znaczące możliwości przetwarzania dużej ilości ZSEiE, będą w stanie zaproponować konkurencyjne usługi i ceny.

- Obecna polityka zrównoważonego rozwoju Unii Europejskiej wpływa na wysokie stawki składowania odpadów oraz podkreśla potencjalny negatywny wpływ nieprawidłowo zagospodarowanego ZSEiE na środowisko. Przyczynia się przez to do zwiększenia zapotrzebowania na recykling zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego w Europie – stwierdza Monika Chruściak, analityk Frost & Sullivan. - Przyszły rozwój rynku ZSEiE wspierany jest silnie przez regulacje prawne, zakazujące składowania określonego rodzaju odpadów, oraz wymagania w zakresie zbierania,przetwarzania i recyklingu odpadów. Obecnie przepisy dotyczące recyklingu ZSEiE w poszczególnych krajach nie są dostosowane do standardów UE, a wynikające z tego różnice w interpretacji mają wpływ na poziom wdrożenia i hamują rozwój rynku. Dodatkowym wyzwaniem jest brak optymalnego zbierania i przetwarzania odpadów przy jednoczesnych wysokich standardach oddziaływania na srodowisko, oraz, co najważniejsze, możliwe problemy ze spełnieniem wymagan końcowego klienta (np. huty metali) dotyczących uzyskanego materiału. Wszystko to łatwo będzie jednak wyeliminować, jeżeli uczestnicy rynku zrozumieją, że poziom jakości i ilości dostępnych odpadów ZSEiE przeznaczonych do recyklingu może podnieść bezpośrednia i ścisła współpraca z klientem. - Rynek będzie się w dalszym ciągu rozwijał w miarę jak rządy będą pracować nad przepisami jasno regulującymi rozwój i komercjalizację recyklingu – zauważa Monika Chruściak. - Szczególnie Niemcy, Francja, Włochy oraz kraje Europy Środkowej i Wschodniej oferują ogromne możliwości biznesowe. Najważniejszym celem firm w zakresie przetwarzania i recyklingu ZSEiE jest zastosowanie takich procesów, które przyczynią się do taniego odzyskiwania surowców i zmniejszenia negatywnego wpływu na środowisko. Takie podejście podkreśli także prawną odpowiedzialność producentów sprzętu elektrycznego i elektronicznego wobec własnych produktów w całym cyklu ich funkcjonowania. --- Źródło: Frost&Sullivan