© david-alary-dreamstime.com
Przemysł elektroniczny |
W pierwszym półroczu 2013 roku przychody Grupy Relpol spadły o 12,5% r/r i wyniosły 52,6 mln PLN. Zysk netto spadł o ponad 50% i osiągnął wartość 2,45 mln PLN. Niemniej Rafał Gulka, prezes Relpolu w rozmowie z "Parkietem" przekonuje, że widać sygnały wskazujące na poprawę koniunktury. Pozytywne informacje płyną głównie ze strony dystrybutorów, którzy jako pierwsi odczuwają zmiany na rynku – zwiększony popyt dotyczy głównie przekaźników miniaturowych stosowanych w systemach sterowania i w branży AGD. Relpol stara się rozwijać działalność w nowych obszarach. Dotyczy to między innymi produkcji urządzeń pod markami innych firm. Spółka pozyskała kilku nowych klientów w tym segmencie i liczy na jego znaczący udział w przychodach. Nieco gorzej na razie wygląda branża energetyki odnawialnej. - Niestety, widzimy zastój w tej branży. Brak odpowiednich regulacji prawnych w wielu krajach i znaczna redukcja dofinansowania środkami unijnymi spowodowała, że branża nie rozwija się tak dynamicznie, jak oczekiwaliśmy – mówi dla "Parkietu" prezes spółki. Rafał Gulka dodaje jednak, że nadal spodziewa się rozwoju tego rynku. Relpol planuje też ekspansję geograficzną. Biorąc pod uwagę spowolnienie w Europie, spółka chce powalczyć np. o rynek azjatycki, korzystając z pomocy globalnych partnerów. --- Źródło: Parkiet
Relpol chce wchodzić na rynki azjatyckie
Pierwsza połowa 2013 roku była trudna dla polskiego producenta przekaźników, ale firma szuka sposobów na poprawę sytuacji.
W pierwszym półroczu 2013 roku przychody Grupy Relpol spadły o 12,5% r/r i wyniosły 52,6 mln PLN. Zysk netto spadł o ponad 50% i osiągnął wartość 2,45 mln PLN. Niemniej Rafał Gulka, prezes Relpolu w rozmowie z "Parkietem" przekonuje, że widać sygnały wskazujące na poprawę koniunktury. Pozytywne informacje płyną głównie ze strony dystrybutorów, którzy jako pierwsi odczuwają zmiany na rynku – zwiększony popyt dotyczy głównie przekaźników miniaturowych stosowanych w systemach sterowania i w branży AGD. Relpol stara się rozwijać działalność w nowych obszarach. Dotyczy to między innymi produkcji urządzeń pod markami innych firm. Spółka pozyskała kilku nowych klientów w tym segmencie i liczy na jego znaczący udział w przychodach. Nieco gorzej na razie wygląda branża energetyki odnawialnej. - Niestety, widzimy zastój w tej branży. Brak odpowiednich regulacji prawnych w wielu krajach i znaczna redukcja dofinansowania środkami unijnymi spowodowała, że branża nie rozwija się tak dynamicznie, jak oczekiwaliśmy – mówi dla "Parkietu" prezes spółki. Rafał Gulka dodaje jednak, że nadal spodziewa się rozwoju tego rynku. Relpol planuje też ekspansję geograficzną. Biorąc pod uwagę spowolnienie w Europie, spółka chce powalczyć np. o rynek azjatycki, korzystając z pomocy globalnych partnerów. --- Źródło: Parkiet