© yuri-arcurs-dreamstime.com
Nauka i technologie |
- Jeżeli zbierze się ludzi, którzy wiedzą, co robią, i robią to z chęcią, zbudowanie takiego robota jest formalnością – powiedział Piotr Ciura, koordynator projektu. Jednak głównym czynnikiem, który zaważył na wygranej Polaków była umiejętność współpracy i dobre przygotowanie ogólne. - Każdy z nas wie, jak zbudowany jest robot. Jeśli coś się zepsuje, każdy potrafi zdiagnozować problem. To się przekłada na szybkość reakcji i jakość pracy, możemy się zastępować - tłumaczył w rozmowie z PAP programista Robert Bałdyga. W zeszły czwartek drużyna łazika marsjańskiego Hyperion wróciła do kraju. Zespół w składzie programista Robert Bałdyga, konstruktor Michał Grześ, mechanik Ariel Lech, elektronik Jakub Maliszewski, elektronik Jacek Wojdyła, koordynator projektu mgr inż. Piotr Ciura i opiekun naukowy dr inż. Kazimierz Dzierżek oraz twórca animacji 3D Łukasz Matysiewicz tuż po przylocie gościł w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Jestem dumna, że mogliśmy sfinansować konstrukcję łazika i jego start w zawodach. Twórcy Hyperiona pokazali światu, że polscy studenci mogą podbić nie tylko Ziemię, ale i Kosmos – mówi prof. Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego. Warto raz jeszcze przypomnieć, że białostoccy studenci są absolutnymi liderami w zawodach URC 2013. – O skali ich sukcesu świadczy zdobyta przez nich najwyższa liczba punktów w historii konkursu – 493 na 500 możliwych. Wyprzedzili Amerykanów i inne drużyny z całego świata, których punktacja wahała się w granicach 350 – mówiła prof. Daria Nałęcz, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego. – Tegoroczne zawody Univeristy Rover Challenge różniły się od poprzednich, bo konkurencje były trudniejsze. Rośnie też ich prestiż, dlatego cieszymy się, że ministerstwo nauki umożliwiło nam start w zawodach w ramach programu „Generacja Przyszłości” – mówił koordynator projektu Piotr Ciura. Opiekunem naukowym zwycięskiej drużyny jest dr inż. Kazimierz Dzierżek. Białostocka drużyna będzie nadal pracować nad łazikiem Hyperion. --- Źródło: Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, PAP
Konstruktorzy łazika Hyperion już w Polsce
Nie milkną echa sukcesu białostockich konstruktorów łazika Hyperion, którzy wywalczyli pierwsze miejsce w zawodach University Rover Challenge 2013. Jaka jest recepta na sukces?
- Jeżeli zbierze się ludzi, którzy wiedzą, co robią, i robią to z chęcią, zbudowanie takiego robota jest formalnością – powiedział Piotr Ciura, koordynator projektu. Jednak głównym czynnikiem, który zaważył na wygranej Polaków była umiejętność współpracy i dobre przygotowanie ogólne. - Każdy z nas wie, jak zbudowany jest robot. Jeśli coś się zepsuje, każdy potrafi zdiagnozować problem. To się przekłada na szybkość reakcji i jakość pracy, możemy się zastępować - tłumaczył w rozmowie z PAP programista Robert Bałdyga. W zeszły czwartek drużyna łazika marsjańskiego Hyperion wróciła do kraju. Zespół w składzie programista Robert Bałdyga, konstruktor Michał Grześ, mechanik Ariel Lech, elektronik Jakub Maliszewski, elektronik Jacek Wojdyła, koordynator projektu mgr inż. Piotr Ciura i opiekun naukowy dr inż. Kazimierz Dzierżek oraz twórca animacji 3D Łukasz Matysiewicz tuż po przylocie gościł w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Jestem dumna, że mogliśmy sfinansować konstrukcję łazika i jego start w zawodach. Twórcy Hyperiona pokazali światu, że polscy studenci mogą podbić nie tylko Ziemię, ale i Kosmos – mówi prof. Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego. Warto raz jeszcze przypomnieć, że białostoccy studenci są absolutnymi liderami w zawodach URC 2013. – O skali ich sukcesu świadczy zdobyta przez nich najwyższa liczba punktów w historii konkursu – 493 na 500 możliwych. Wyprzedzili Amerykanów i inne drużyny z całego świata, których punktacja wahała się w granicach 350 – mówiła prof. Daria Nałęcz, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego. – Tegoroczne zawody Univeristy Rover Challenge różniły się od poprzednich, bo konkurencje były trudniejsze. Rośnie też ich prestiż, dlatego cieszymy się, że ministerstwo nauki umożliwiło nam start w zawodach w ramach programu „Generacja Przyszłości” – mówił koordynator projektu Piotr Ciura. Opiekunem naukowym zwycięskiej drużyny jest dr inż. Kazimierz Dzierżek. Białostocka drużyna będzie nadal pracować nad łazikiem Hyperion. --- Źródło: Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, PAP
