reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© Aydindurdu / Dreamstime
Przemysł elektroniczny |

Innowacyjny robot z Polski

Konsorcjum Instytutu Techniki Innowacyjnej EMAG w Katowicach oraz Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów (PIAP) z Warszawy, kosztem 3.6 mln zł, opracowało robota zdolnego do pracy w ekstremalnych, górniczych warunkach.

Robot ma zastąpić pracę ratowników górniczych oraz pracowników kopalni w przypadku wystąpienia sytuacji zagrożenia, takich jak przykładowo długotrwałe pożary pokładów węgla. Prototyp niekomercyjnego Górniczego Mobilnego Robota Inspekcyjnego to efekt projektu realizowanego w latach 2008-2010 i dofinansowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju kwotą 3 mln 560 tys. złotych. Badacze udoskonalają go obecnie w kolejnym projekcie. Napędzany jest pneumatycznie, azotem z butli umieszczonej na platformie lecz obecnie trwają prace nad zastąpieniem tego napędu silnikiem elektrycznym . Waży dwieście kilogramów, ale steruje się nim za pomocą joysticka, odpornego na wstrząsy i warunki klimatyczne komputera osobistego oraz specjalnie stworzonego oprogramowania. Sygnały wizyjne, sterujące i pomiarowe transmitowane są przewodowo. Jego układ ruchowy to trójosiowy, niezależnie zawieszony zestaw kołowy, wspomagany trzema nogami zamocowanymi na niezależnie sterowanych goleniach. Dzięki takiemu rozwiązaniu robot może poruszać się po terenie płaskim, jak i nachylonym do 30 stopni. Potrafi przekraczać przeszkody o ograniczonej wysokości, tj. progi, szyny kolejek, wodę. Robot jest przystosowany do pracy w bardzo wysokiej temperaturze, w strefach zagrożonych wybuchem metanu i pyłu węglowego w podziemnych zakładach górniczych. Obecny egzemplarz to tzw. demonstrator technologii, który nie może generować żadnych zysków. Technologia może być później zakupiona przez firmę prywatną i taka firma może rozpocząć produkcję. Za robota trzeba będzie zapłacić około 600 tysięcy złotych. Źródło: Nauka w Polsce

reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
March 28 2024 10:16 V22.4.20-1
reklama
reklama