Komponenty |
© Nikkeibp.jp
Firma Fujifilm opracowała nowy materiał oparty o PZT (czyli materiał powstały z ołowiu, z soli kwasu z cyrkonii i soli kwasu z tytanu). Sam taki materiał wydawał się być obiecujący, lecz sam w sobie nie był piezoelektrykiem. Konieczne było polaryzowanie go wysokim napięciem, by zyskał właściwości materiału piezoelektrycznego.
Naukowcy z Fujifilm postanowili jednak pójść w nieco innym kierunku i zmodyfikowali nieco proces produkcji. Bardzo obiecujący stał się niob. Niestety pojawiały się pewne problemy związane z domieszkowaniem. Po przekroczeniu procentowej zawartości 3%, związek zaczął się wytrącać. Rozwiązaniem okazało się być znaczne podniesienie temperatury do 500 stopni Celsjusza.
W efekcie powstał materiał PZT z 13% domieszką Nb (niobu). Jego stała piezoelektryczna to: -d31 = 250 pm/V, podczas gdy stała klasycznych materiałów powszechnie używanych wynosi 130 pm/V.
Co więcej, w przeciwieństwie do klasycznych materiałów PZT, tego z domieszką nie trzeba polaryzować. Sam w sobie jest już silnie spolaryzowany.
Co więc może zmienić ten materiał? Jak zapewnia firma Fujifilm, pozwoli tworzyć nową generację różnych czujników (ciśnienia, żyroskopów) i innych urządzeń wykonawczych (mikropompy), a i nie wykluczone, że przyczyni się także do stworzenia wydajniejszych mikrogeneratorów.
Nowy materiał o wysokiej stałej piezoelektrycznej
Firma Fujifilm zaprezentowała nowy materiał PZT. Po dodaniu pewnego związku, materiał ten zaczął zachowywać się jak piezoelektryk, lecz w przeciwieństwie do tych nam znanych, jego stała piezoeletryczna jest dwukrotnie większa.
© Nikkeibp.jp
Firma Fujifilm opracowała nowy materiał oparty o PZT (czyli materiał powstały z ołowiu, z soli kwasu z cyrkonii i soli kwasu z tytanu). Sam taki materiał wydawał się być obiecujący, lecz sam w sobie nie był piezoelektrykiem. Konieczne było polaryzowanie go wysokim napięciem, by zyskał właściwości materiału piezoelektrycznego.
Naukowcy z Fujifilm postanowili jednak pójść w nieco innym kierunku i zmodyfikowali nieco proces produkcji. Bardzo obiecujący stał się niob. Niestety pojawiały się pewne problemy związane z domieszkowaniem. Po przekroczeniu procentowej zawartości 3%, związek zaczął się wytrącać. Rozwiązaniem okazało się być znaczne podniesienie temperatury do 500 stopni Celsjusza.
W efekcie powstał materiał PZT z 13% domieszką Nb (niobu). Jego stała piezoelektryczna to: -d31 = 250 pm/V, podczas gdy stała klasycznych materiałów powszechnie używanych wynosi 130 pm/V.
Co więcej, w przeciwieństwie do klasycznych materiałów PZT, tego z domieszką nie trzeba polaryzować. Sam w sobie jest już silnie spolaryzowany.
Co więc może zmienić ten materiał? Jak zapewnia firma Fujifilm, pozwoli tworzyć nową generację różnych czujników (ciśnienia, żyroskopów) i innych urządzeń wykonawczych (mikropompy), a i nie wykluczone, że przyczyni się także do stworzenia wydajniejszych mikrogeneratorów.
