Micron zainwestuje 100 miliardów USD w budowę megafabryki
Nowa fabryka pamięci Micronu znajdzie się w Clay w stanie Nowy Jork i zapewni prawie 9 000 wysoko płatnych miejsc pracy.
W komunikacie prasowym Micron Technology – jedyny amerykański producent pamięci – podał wczoraj informację o planach zbudowania największego zakładu produkcji półprzewodników w historii Stanów Zjednoczonych. Inwestycja związana jest ze strategią o stopniowym zwiększaniu amerykańskiej produkcji pamięci DRAM do 40% globalnej produkcji firmy w ciągu kolejnej dekady, co zaowocuje bezpieczniejszym i bardziej zróżnicowanym łańcuchem dostaw produktów.
Firma zainwestuje w budowę 100 miliardów USD w ciągu najbliższych 20 lat. W nowej fabryce znajdzie się około 9 000 wysoko płatnych miejsc pracy. Pierwsza faza budowy ma pochłonąć 20 miliardów USD i zakończyć się przed 2030 r. W megafabryce mają znaleźć się docelowo cztery cleanroomy o powierzchni 600 000 stóp kwadratowych – łącznie 2,4 miliona stóp kwadratowych (wielkość około 40 amerykańskich boisk piłkarskich).
W oświadczeniu firmy czytamy też, że w nowym zakładzie będzie wykorzystywana wyłącznie odnawialna energia elektryczna. Do budowy planowane jest użycie zielonej infrastruktury i zrównoważonych materiałów budowlanych. Ponadto planowane jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych (GHG), co związane jest z ogólnym celem firmy, która chce zredukować emisję gazów cieplarnianych do 42% do 2030 r. oraz doprowadzić do zerowej emisji netto do 2050 r. Wspomniane redukcje mają się przysłużyć uzyskaniu złotego statusu Leadership in Energy and Environmental Design (LEED) przez Micron Technology.
Micron zapowiada również, że nowy fundusz społecznościowy Green CHIPS z czasem zainwestuje 500 milionów dolarów w rozwój lokalnej społeczności i siły roboczej. Z komunikatu firmy dowiadujemy się również, że Stan Nowy Jork doinwestuje przedsięwzięcie inwestycją 5,5 miliarda USD. Przewidziano również ulgi podatkowe na mocy CHIPS and Science Act, mające na celu wspieranie tworzenia nowych miejsc pracy.
Najważniejsze jest to, że bez przepisów dotyczących CHIPS i nauki Micron zdecydowałby się zbudować swoją megafabrykę za granicą. Ta inwestycja nie pozostawia wątpliwości, że przyszłość produkcji mikrochipów pozostanie nie tylko w tym kraju, ale konkretnie w Syracuse, i że nasza przyszłość zostanie zbudowana w północnej części stanu Nowy Jork, z centralnym Nowym Jorkiem jako globalnym centrum przemysłu chipów – czytamy w wypowiedzi przewodniczącego większości w Senacie Charlesa Schumera.