© Nvidia
Technologie |
Nvidia Volta GPU – już nie tylko do grafiki
Volta to już nie tylko grafika, ale przede wszystkim zaawansowane, rozbudowane i niesamowicie wydajne układy dla systemów AI. Oferować mają potężną moc obliczeniową.
Nvidia przedstawiła swoją nową architekturę układów graficznych, o której niedawno wspomnieliśmy przy okazji opisywania nowych pamięci. Nową architektura, którą promuje właśnie Nvidia, tworzona jest z myślą nie tylko o grafice, w czym do tej pory Nvidia czuła się najlepiej.
Nową architekturę nazwano Volta. Układy zbudowane w oparciu o nią, mają cechować się bardzo wysoką wydajnością. Lecz zastosowanie nowych GPU nie ma się ograniczać jedynie do renderowania wspaniałej grafiki. Nowe GPU służyć mają w systemach AI (SI – sztucznej inteligencji). Nie bez przyczyny więc, Voltę zaprezentowano na GTC na wystąpieniu zatytułowanym ‘Power AI Revolution’.
Nowe układy mają wspomóc tworzenie coraz bardziej rozbudowanych systemów AI, oferując potężną moc obliczeniową, tak potrzebną w tych zastosowaniach. Już teraz wykorzystuje się takie układy (GPU) w systemach nauki maszyn. Jak zapewnia CEO Nvidii, Jensen Huang, niemal każda firma oferująca usługi w chmurze, wykorzystuje jednostki GPU Nvidii właśnie w tym celu.
Jednak warto wspomnieć, że na rynku w tym zakresie jest więcej graczy. Powstaje też wiele startup’ów, które tworzą własne rozwiązania, układy i architektury, tworzone z myślą o uczeniu maszynowym oraz AI. Sporo z nich zostaje jednak wykupowanych przez pozostałych gigantów, np. Intel’a, który niedawno nabył spółki, które mogły stać się silnymi rywalami dla Nvidii. Również AMD pragnie wkroczyć na ten rynek, ze swoimi świetnymi układami GPU, opartymi np. o jednostki Vega.
Niedawno odbyła się premiera układów Volta, których powierzchnia wynosić ma około 815 mm2. W tym niewielkim obszarze udało się umieścić naprawdę sporo - znajdziemy tu 5120 jednostek CUDA, współpracujących z pamięcią podręczną cache o pojemności 16 MB. Całość zbudowana ma być w oparciu o technologię FinFET w litografii 12 nm. Pozwala to na osiąganie niesamowitej wydajności i mocy obliczeniowej, która wynieść ma nawet 7.5 TFlops.
W układach znaleźć będzie można też niemało pamięci HBM2, od Samsunga, w ilości 16 GB. Pamięć ta pracować ma z prędkością 900 GB/s.
Zapowiedziany procesor, oparty o Volta, ochrzczono nazwą Tesla V100. Do komunikacji z innymi procesorami służyć ma specjalny, dedykowany interfejs NVLink. Pozwalać ma na komunikację z prędkością 300 GB/s. W porównaniu do zeszłorocznych jednostek Pascal, wzrost efektywności sięgać ma 50%.
W strukturze znaleźć też będzie można nowy zestaw instrukcji, pozwalający na operacje macierzowe 4x4, co ma być sercem nowych rdzeni Tensor wbudowanych w układ. Dzięki rdzeniom Tensor, procesory Nvidii zyskają potężny wzrost efektywności w procesie uczenia się (nawet 12-krotny), lecz sprawia to też, że nie będą to już układy ogólnego przeznaczenia, do wszystkiego. Nowe GPU Nvidii staną się układami wyspecjalizowanymi do konkretnych zadań, pozwalając wykonywać je z niespotykaną dotąd efektywnością.
Nowych układów, wraz z nową architekturą, na rynku powinniśmy się spodziewać w okolicach trzeciego/czwartego kwartału tego roku. Podobnie jak poprzednio, Nvidia z pewnością dostarczyć będzie mogła nie tylko same komponenty, ale też własne gotowe systemy. Wykorzystywać będą osiem jednostek Volty, dwa procesory Xeon E5 oraz do 128 GB pamięci. Pozwoli to na osiąganie mocy obliczeniowej sięgającej 960 TFlops.
© Nvidia
Nową architekturę nazwano Volta. Układy zbudowane w oparciu o nią, mają cechować się bardzo wysoką wydajnością. Lecz zastosowanie nowych GPU nie ma się ograniczać jedynie do renderowania wspaniałej grafiki. Nowe GPU służyć mają w systemach AI (SI – sztucznej inteligencji). Nie bez przyczyny więc, Voltę zaprezentowano na GTC na wystąpieniu zatytułowanym ‘Power AI Revolution’.
Nowe układy mają wspomóc tworzenie coraz bardziej rozbudowanych systemów AI, oferując potężną moc obliczeniową, tak potrzebną w tych zastosowaniach. Już teraz wykorzystuje się takie układy (GPU) w systemach nauki maszyn. Jak zapewnia CEO Nvidii, Jensen Huang, niemal każda firma oferująca usługi w chmurze, wykorzystuje jednostki GPU Nvidii właśnie w tym celu.
Jednak warto wspomnieć, że na rynku w tym zakresie jest więcej graczy. Powstaje też wiele startup’ów, które tworzą własne rozwiązania, układy i architektury, tworzone z myślą o uczeniu maszynowym oraz AI. Sporo z nich zostaje jednak wykupowanych przez pozostałych gigantów, np. Intel’a, który niedawno nabył spółki, które mogły stać się silnymi rywalami dla Nvidii. Również AMD pragnie wkroczyć na ten rynek, ze swoimi świetnymi układami GPU, opartymi np. o jednostki Vega.
Niedawno odbyła się premiera układów Volta, których powierzchnia wynosić ma około 815 mm2. W tym niewielkim obszarze udało się umieścić naprawdę sporo - znajdziemy tu 5120 jednostek CUDA, współpracujących z pamięcią podręczną cache o pojemności 16 MB. Całość zbudowana ma być w oparciu o technologię FinFET w litografii 12 nm. Pozwala to na osiąganie niesamowitej wydajności i mocy obliczeniowej, która wynieść ma nawet 7.5 TFlops.
W układach znaleźć będzie można też niemało pamięci HBM2, od Samsunga, w ilości 16 GB. Pamięć ta pracować ma z prędkością 900 GB/s.
Zapowiedziany procesor, oparty o Volta, ochrzczono nazwą Tesla V100. Do komunikacji z innymi procesorami służyć ma specjalny, dedykowany interfejs NVLink. Pozwalać ma na komunikację z prędkością 300 GB/s. W porównaniu do zeszłorocznych jednostek Pascal, wzrost efektywności sięgać ma 50%.
W strukturze znaleźć też będzie można nowy zestaw instrukcji, pozwalający na operacje macierzowe 4x4, co ma być sercem nowych rdzeni Tensor wbudowanych w układ. Dzięki rdzeniom Tensor, procesory Nvidii zyskają potężny wzrost efektywności w procesie uczenia się (nawet 12-krotny), lecz sprawia to też, że nie będą to już układy ogólnego przeznaczenia, do wszystkiego. Nowe GPU Nvidii staną się układami wyspecjalizowanymi do konkretnych zadań, pozwalając wykonywać je z niespotykaną dotąd efektywnością.
Nowych układów, wraz z nową architekturą, na rynku powinniśmy się spodziewać w okolicach trzeciego/czwartego kwartału tego roku. Podobnie jak poprzednio, Nvidia z pewnością dostarczyć będzie mogła nie tylko same komponenty, ale też własne gotowe systemy. Wykorzystywać będą osiem jednostek Volty, dwa procesory Xeon E5 oraz do 128 GB pamięci. Pozwoli to na osiąganie mocy obliczeniowej sięgającej 960 TFlops.
© Nvidia
