© Intel
Komponenty |
14 nm jednak dopiero za 2 lata
Z nieoficjalnych informacji wynika, że zapowiada architektura 14 nm nie pojawi się w planowanym czasie. Broadwell (ale czy aby na pewno?) korzystać ma z odświeżonej architektury 22 nm.
Z chińskich źródeł, które dotrzeć miały do slajdów stworzonych na potrzeby wewnętrznych prezentacji w firmie Intel, można wyczytać kilka ciekawych informacji. Nie są to jednak wieści zbyt optymistyczne, gdyż wychodzi na to, że długo zapowiadana architektura 14 nm nie pojawi się w wyznaczonym czasie.
Na początek jednak coś pozytywnego. Z informacji zawartych na slajdach wynika, że procesory Haswell pojawią zgodnie z planem w czerwcu tego roku. Następców możemy się spodziewać w kolejnym roku. Jednakże tu jest pewna zmiana.
Procesory będące następcami Haswell, znane do tej pory jako Broadwell, nie będą korzystać z nowej architektury 14 nm jak zapowiada, lecz usprawnionej 22 nm. Jest to tym samym przerwanie strategii tego producenta, czyli „tick-tock” (która przewiduje zmianę procesu technologicznego produkcji układów co 2 lata). Dlatego też zmienić się ma ich nazwa na „Haswell Refresh”. Nie wiadomo też, czy pojawią się technologie, które miały się znaleźć w Broadwell, a które mogą być związane z nową architekturą 14 nm.
Proces 14 nm pojawić się ma w 2015 roku, z procesorami Skylake.