Instytuty bez gruntów

Kwestie własności majątków, które CBK PAN i CAMK PAN otrzymały od władz w latach 70. bywały nieuregulowane, a dziś poprzedni właściciele dochodzą swoich praw w sądzie. Często skutecznie. - Jeżeli Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego nam szybko nie pomoże, instytut ulegnie likwidacji - alarmuje w rozmowie z PAP p.o. dyrektor CBK PAN prof. Iwona Stanisławska. Podobna sytuacja jest w CAMK PAN - prof. Piotr Życki mówi, że laboratoria i zainstalowany w nich unikalny sprzęt mogą zostać bezpowrotnie utracone. Władze jednostek szacują, że aby wyprowadzić oba instytuty na prostą, potrzeba nawet ok. 40 mln PLN – czytamy w portalu PAP – Nauka w Polsce. - Pozwanymi w tych sprawach są Skarb Państwa, Polska Akademia Nauk oraz CAMK i CBK PAN. Wyroki sądów mogą rozłożyć odszkodowania pomiędzy różnych pozwanych. Wyroków można się spodziewać w ciągu roku - dwóch lat - wyjaśnia Piotr Życki. Komentarz MNiSW, o który poprosiła PAP brzmi następująco: „Minister nauki i szkolnictwa wyższego nigdy nie był i nie jest stroną w sprawach sądowych dotyczących nieruchomości zajmowanych przez instytuty PAN, nie sprawuje też nad nimi nadzoru w tym zakresie. MNiSW nie ma także ustawowych możliwości finansowego wsparcia instytutów, wobec których skutecznie wysunięto roszczenia. Niezależnie od tego, MNiSW nie ustaje w działaniach na rzecz rozwiązania powstałych problemów". Trzy lata temu zapadł pierwszy wyrok, na mocy którego właściciele żądają zwrotu terenu, na którym stoją dwa skrzydła budynku CBK PAN z laboratoriami. Instytut płaci czynsz, ale jest on zbyt wysoki, jak na możliwości ośrodka. Prof. Iwona poinformowała, że instytut chce oddać właścicielom teren i rozebrać stojące tam skrzydła budynku, a znajdujące się tam specjalistyczne laboratoria przenieść do nowo wybudowanych kontenerów. Ale to rozwiązanie oznacza i tak utratę na przykład drogich clean roomów. Rozmówcy PAP alarmują, że jeśli w wyniku procesów sądowych instytuty zostaną zlikwidowane, oznacza to olbrzymie koszty dla państwa. Chodzi zarówno o wysokie kary za przerwanie kontaktów zawartych przez ośrodki, ale także o fakt, że Polska wypadnie z obiegu. - Teraz mamy w sektorze kosmicznym dobrą pozycję. (...) zaprzepaszczone będą lata badań, nasza pozycja na świecie – mówi prof. Iwona Stanisławska. --- Źródło: PAP – Nauka w Polsce