© Zortrax
Przemysł elektroniczny |
- W tej chwili trwa emisja obligacji na kwotę 10 mln PLN. Pozyskane w ten sposób środki przeznaczymy na realizację projektów trzech nowych drukarek i wprowadzenie ich na rynek – mówi Tomasz Drosio, Business Development Manager firmy Zortrax.
Premiera urządzeń przewidziana jest jeszcze na ten rok. Pierwsza drukarka, M-120, będzie mniejszą wersją flagowej M-200. Powstanie także druga generacja M-200, nowy model ze zmienioną obudową wyglądem ma nawiązywać do wysokiej klasy urządzeń biurowych i będzie idealnym zwieńczeniem przestrzeni biurowej w małych i średnich firmach, opowiada Tomasz Drosio.
Najciekawiej zapowiada się trzecie urządzenie autorstwa olsztyńskich inżynierów. W innowacyjnej drukarce 3D materiałem wykorzystywanym do druku będzie żywica, w dodatku dostępna w pełnej palecie barw CMYK. Powstałe na tym urządzeniu elementy będą wielokolorowe. - Żywica pozwoli na uzyskanie modeli, które jakościowo i wizualnie są jeszcze bardziej dokładne i przeniosą druk 3D na zupełnie nowy poziom, jeśli chodzi o jakość wydruku. Z kolejną aktualizacją oprogramowania uda nam się już uzyskać dokładność rzędu 20-50 m – podkreśla nasz rozmówca.
W tej chwili w firmie Zortrax opracowywany jest finalny skład komponentów, które będą wchodziły w skład żywicy oraz ich proporcje. Konstrukcja samej drukarki rozpocznie się lada moment, potem przyjdzie czas na testy i, jak zapewnia manager Zortraxa, produkt będzie gotowy do wejścia na rynek jesienią tego roku.
Nowe drukarki to nie wszystko. Zortrax dba też o to, by było z czego drukować. - Wypuszczamy siedem nowych rodzajów materiałów, które będą kompatybilne z M200 Jednym z nich będzie z Z-NYLON. Natomiast jeśli chodzi o Z-ABS, to w tej chwili rozwijamy paletę kolorystyczną, a niedawno ukazały się trzy nowe kolory filamentu – informuje Tomasz Drosio.
Na koniec nie mogliśmy nie zapytać o sprzedaż drukarki M-200, na którą olbrzymie zamówienie złożył niedawno Dell . - Przyrost jest geometryczny – stwierdza Drosio i dodaje, że widać olbrzymie zainteresowanie, zarówno w sektorze SOHO (Small Office / Home Office), jak i SMB (Small and Medium Business). Za rosnącą sprzedażą idzie szybki rozwój firmy. W tej chwili Zortrax zatrudnia kilkanaście osób, ale jednocześnie prowadzona jest rekrutację na kilkanaście kolejnych stanowisk. - Większość stanowią stanowiska specjalistyczne: mechatronicy, elektronicy, specjaliści druku 3D, modelarze, projektanci CAD, ale także osoby z zakresu mediów społecznościowych i PR. Mamy nadzieję, że nasz zespół będzie rósł w tak szybkim tempie, jak do tej pory – mówi Tomasz Drosio.
Foto: © Zortrax
Zortrax będzie drukował z żywicy
W ciągu kilku kwartałów Zortrax przedstawi trzy nowe modele drukarek 3D. Dwie z nich stanowią kontynuację prac nad flagowym produktem spółki - drukarką M-200, ale trzecia będzie wykorzystywała zupełnie nowy materiał.
- W tej chwili trwa emisja obligacji na kwotę 10 mln PLN. Pozyskane w ten sposób środki przeznaczymy na realizację projektów trzech nowych drukarek i wprowadzenie ich na rynek – mówi Tomasz Drosio, Business Development Manager firmy Zortrax.
Premiera urządzeń przewidziana jest jeszcze na ten rok. Pierwsza drukarka, M-120, będzie mniejszą wersją flagowej M-200. Powstanie także druga generacja M-200, nowy model ze zmienioną obudową wyglądem ma nawiązywać do wysokiej klasy urządzeń biurowych i będzie idealnym zwieńczeniem przestrzeni biurowej w małych i średnich firmach, opowiada Tomasz Drosio.
Najciekawiej zapowiada się trzecie urządzenie autorstwa olsztyńskich inżynierów. W innowacyjnej drukarce 3D materiałem wykorzystywanym do druku będzie żywica, w dodatku dostępna w pełnej palecie barw CMYK. Powstałe na tym urządzeniu elementy będą wielokolorowe. - Żywica pozwoli na uzyskanie modeli, które jakościowo i wizualnie są jeszcze bardziej dokładne i przeniosą druk 3D na zupełnie nowy poziom, jeśli chodzi o jakość wydruku. Z kolejną aktualizacją oprogramowania uda nam się już uzyskać dokładność rzędu 20-50 m – podkreśla nasz rozmówca.
W tej chwili w firmie Zortrax opracowywany jest finalny skład komponentów, które będą wchodziły w skład żywicy oraz ich proporcje. Konstrukcja samej drukarki rozpocznie się lada moment, potem przyjdzie czas na testy i, jak zapewnia manager Zortraxa, produkt będzie gotowy do wejścia na rynek jesienią tego roku.
Nowe drukarki to nie wszystko. Zortrax dba też o to, by było z czego drukować. - Wypuszczamy siedem nowych rodzajów materiałów, które będą kompatybilne z M200 Jednym z nich będzie z Z-NYLON. Natomiast jeśli chodzi o Z-ABS, to w tej chwili rozwijamy paletę kolorystyczną, a niedawno ukazały się trzy nowe kolory filamentu – informuje Tomasz Drosio.
Na koniec nie mogliśmy nie zapytać o sprzedaż drukarki M-200, na którą olbrzymie zamówienie złożył niedawno Dell . - Przyrost jest geometryczny – stwierdza Drosio i dodaje, że widać olbrzymie zainteresowanie, zarówno w sektorze SOHO (Small Office / Home Office), jak i SMB (Small and Medium Business). Za rosnącą sprzedażą idzie szybki rozwój firmy. W tej chwili Zortrax zatrudnia kilkanaście osób, ale jednocześnie prowadzona jest rekrutację na kilkanaście kolejnych stanowisk. - Większość stanowią stanowiska specjalistyczne: mechatronicy, elektronicy, specjaliści druku 3D, modelarze, projektanci CAD, ale także osoby z zakresu mediów społecznościowych i PR. Mamy nadzieję, że nasz zespół będzie rósł w tak szybkim tempie, jak do tej pory – mówi Tomasz Drosio.
Foto: © Zortrax