© kheng-guan-toh-dreamstime.com
Przemysł elektroniczny |
Już w październiku Fagor złożył wniosek o ochronę przed wierzycielami. Hiszpański producent AGD ma 1,1 mld EUR długu. W zeszły czwartek zarząd spółki poinformował o złożeniu wniosku o upadłość. Poniżej publikujemy komunikat zarządu spółki w tej sprawie: ”Jak informowaliśmy wcześniej, Fagor Electrodomesticos (główny akcjonariusz firmy FagorMastercook S.A.) prowadzi w Hiszpanii intensywne negocjacje z Korporacją Mondragón, rządem baskijskim, bankiem wierzycielskim i pozostałymi wierzycielami, w celu zapewnienia stabilności finansowej firmy. Wierzymy głęboko, iż starania Grupy Fagor zakończą się powodzeniem, żeby jednak zapewnić niezbędny czas na realizację tego zadania oraz w trosce o dobro naszych wierzycieli, klientów i pracowników w dniu 30.10.2013 roku złożony został w Sądzie w San Sebastian wniosek o wszczęcie postępowania upadłościowego dla FagorMastercook S.A. Aktualnie Grupa Fagor nadal prowadzi działania handlowe obejmujące wszystkie marki z portfolio Grupy na wszystkich obsługiwanych rynkach całego świata. Grupa Fagor chce rozwijać rentowne obszary działalności i przeprowadzić restrukturyzację, która pozwoli przywrócić jej konkurencyjność. Zapewniamy, że zarówno Zarząd jak i Akcjonariusze Spółki są zdeterminowani do prowadzenia dalszej działalności firmy, w związku z tym liczymy na Państwa wyrozumiałość oraz dalszą współpracę.” Tymczasem już od września we wrocławskich zakładach Fagor produkcja była stopniowo wstrzymywana i ma zostać wznowiona, gdy firma otrzyma niezbędne dofinansowanie. Na razie nie wiadomo, czy zapowiadana w komunikacie restrukturyzacja oznacza także zwolnienia. Leszek Bąk, szef zakładowej komisji NSZZ Solidarność uspokaja na łamach „Gazety Wrocławskiej” - To sąd rozstrzygnie, co się stanie z naszą spółką. Moim zadaniem jest reprezentowanie załogi, cierpliwe czekanie i wykonywanie procedur. Na razie nie mamy do czynienia z sytuacją, aby ludzie musieli już teraz szukać nowej pracy. Jeśli chcemy, żeby się udało, trzymajmy się komunikatu, wydanego przez zarząd. Wierzę, że wszystko jest na takiej właśnie, dobrej drodze. --- Zdjęcie: © Fagor
Fagor Mastercook wnioskuje o upadłość
Wniosek o wszczęcie postępowania upadłościowego trafił do hiszpańskiego sądu w San Sebastian. Firma zapowiada restrukturyzację.
Już w październiku Fagor złożył wniosek o ochronę przed wierzycielami. Hiszpański producent AGD ma 1,1 mld EUR długu. W zeszły czwartek zarząd spółki poinformował o złożeniu wniosku o upadłość. Poniżej publikujemy komunikat zarządu spółki w tej sprawie: ”Jak informowaliśmy wcześniej, Fagor Electrodomesticos (główny akcjonariusz firmy FagorMastercook S.A.) prowadzi w Hiszpanii intensywne negocjacje z Korporacją Mondragón, rządem baskijskim, bankiem wierzycielskim i pozostałymi wierzycielami, w celu zapewnienia stabilności finansowej firmy. Wierzymy głęboko, iż starania Grupy Fagor zakończą się powodzeniem, żeby jednak zapewnić niezbędny czas na realizację tego zadania oraz w trosce o dobro naszych wierzycieli, klientów i pracowników w dniu 30.10.2013 roku złożony został w Sądzie w San Sebastian wniosek o wszczęcie postępowania upadłościowego dla FagorMastercook S.A. Aktualnie Grupa Fagor nadal prowadzi działania handlowe obejmujące wszystkie marki z portfolio Grupy na wszystkich obsługiwanych rynkach całego świata. Grupa Fagor chce rozwijać rentowne obszary działalności i przeprowadzić restrukturyzację, która pozwoli przywrócić jej konkurencyjność. Zapewniamy, że zarówno Zarząd jak i Akcjonariusze Spółki są zdeterminowani do prowadzenia dalszej działalności firmy, w związku z tym liczymy na Państwa wyrozumiałość oraz dalszą współpracę.” Tymczasem już od września we wrocławskich zakładach Fagor produkcja była stopniowo wstrzymywana i ma zostać wznowiona, gdy firma otrzyma niezbędne dofinansowanie. Na razie nie wiadomo, czy zapowiadana w komunikacie restrukturyzacja oznacza także zwolnienia. Leszek Bąk, szef zakładowej komisji NSZZ Solidarność uspokaja na łamach „Gazety Wrocławskiej” - To sąd rozstrzygnie, co się stanie z naszą spółką. Moim zadaniem jest reprezentowanie załogi, cierpliwe czekanie i wykonywanie procedur. Na razie nie mamy do czynienia z sytuacją, aby ludzie musieli już teraz szukać nowej pracy. Jeśli chcemy, żeby się udało, trzymajmy się komunikatu, wydanego przez zarząd. Wierzę, że wszystko jest na takiej właśnie, dobrej drodze. --- Zdjęcie: © Fagor