© nikita-sobolkov-dreamstime.com
Przemysł elektroniczny |
Drugie życie baterii
Co zrobić, gdy bateria używana w samochodzie elektrycznym stanie się już za słaba? Wykorzystać ją w domowych stacjach zasilania awaryjnego.
Jak podaje portal money.pl, powołując się na gazetę The Detroit News, naukowcy amerykańscy znaleźli sposób na przedłużenie życia baterii, które nie generują już odpowiednio dużej mocy chwilowej niezbędnej chociażby do ruszania, ale jednocześnie mają przed sobą długie lata działania.
Jeśli taką baterię, a raczej kilka jednocześnie, wykorzysta się w układzie składającym się z generatora awaryjnego (wyposażonego w silnik Diesla lub benzynowy), prostownika i przyłącza do niewielkiego ogniwa słonecznego, można w ten sposób zasilać domy jednorodzinne. Co prawda raczej nie należy wówczas używać grzejników elektrycznych i piekarnika, ale przynajmniej włączymy światło i nawet lodówka będzie działać.
System zostanie zainstalowany i przetestowany w Karolinie Północnej od początku 2013 roku. Baterie mogłyby posłużyć w domowych systemach awaryjnego zasilania jeszcze nawet 10 lat.
---
Źródło: money.pl