Przemysł elektroniczny |
Wilk Elektronik S.A.: 100 mln USD obrotu
Wilk Elektronik S.A. w Łaziskach Górnych to jedyny w Europie producent modułów pamięci. Podbił rynek polski i szykuje się do ekspansji na Wschód.
Wilk Elektronik S.A. specjalizuje się w produkcji modułów pamięci, kart pamięci oraz pendrive. Jego strategicznymi partnerami są Elpida oraz Toshiba, współpracuje też z Samsungiem i Micronem.
Na początku lat 90-tych Wilk Elektronik S.A. zajmował się ulepszaniem wchodzących wówczas na rynek komputerów Atari i Commodore. Następnym krokiem było rozpoczęcie dystrybucji pamięci. Obecnie firma sama produkuje pamięci pod własną marką Goodram, mając około 40% polskiego rynku modułów pamięci oraz około 20% rynku kart pamięci i kart USB. Obecna siedziba firmy w Łaziskach Górnych ma 3.000 m2, firma zatrudnia 130 osób.
‘Zajmując się dystrybucją modułów, obejrzałem wszystkie liczące się fabryki, w których one powstawały i doszedłem do wniosku, że jestem w stanie otworzyć w kraju własną produkcję’ mówi na łamach tygodnika Agora Wiesław Wilk, właściciel firmy. Firma szczyci się również swoimi inżynierami, którzy należą do grona najbardziej wykwalifikowanych w dziedzinie pamięci osób na świecie: ‘Są oni autorami rozwiązań i wdrożeń, których zazdroszczą nam konkurenci z Dalekiego Wschodu czy USA. Podam taki przykład: gdy rozpoczynaliśmy produkcję w Polsce, szukaliśmy skutecznego programu do testowania pamięci, jednak żaden z konkurentów nie chciał nam sprzedać swojej technologii. W dodatku programy te nie zawsze były ‘szczelne’ i przepuszczały wadliwe produkty. Tak więc nasi inżynierowie wdrożyli autorski program i procedurę. O jej skuteczności może świadczyć fakt, że przedstawiciele tejże konkurencji tym razem do nas zwrócili się z pytaniem o możliwość zakupu naszych rozwiązań’.
W roku 2009 obroty firmy przekroczyły 100 mln USD, jednak światowy rynek nośników pamięci to aż 70 mld USD. Wilk Elektronik S.A. eksportuje około 60% swoich wyrobów, w 2007 uruchomił własny oddział w Dubaju.
‘Chcemy stać się największym dostawcą pamięci do Rosji i krajów dawnego ZSRR, zdobyć tam nie mniej niż 20% rynku’ mówi prezes Wilk w wywiadzie dla Agory. ‘[...] Postawienie na jakość to jedyna szansa rozwoju takiej firmy jak nasza, która nie ma miliardów Toshiby czy Samsunga ani taniej siły roboczej w chińskich fabrykach. Za kilka, może kilkanaście lat polscy pracownicy będą zarabiali tyle samo co ich zachodni koledzy i wówczas nasza gospodarka przestanie być konkurencyjna pod względem płac.’
Źródło: Agora