© Flextronics International Poland
Przemysł elektroniczny |
„Flex to więcej niż montaż elektroniki”
Zapraszamy do lektury wywiadu z Michaelem Mendenhallem, Chief Marketing Officer i Chief Communications Officer w firmie Flex.
Evertiq.pl: – Flextronics – teraz Flex – od jakiegoś czasu firma ma nowa nazwę. Jaki był powód tej zmiany?
Michael Mendenhall: – W przeszłości Flextronics był firmą, która świadczyła usługi w zakresie produkcji elektroniki, czyli EMS. Jednak z biegiem lat nasza działalność i strategia wykroczyła poza zwykłą produkcję elektroniki. Dostarczając coraz bardziej kompleksowe usługi i rozwiązania naszym klientom, okazało się, że część nazwy "tronics" jest zbyt ograniczająca i niedokładnie opisuje to, co robimy.
Teraz naszą nazwą jest po prostu Flex. A co robimy? Budujemy inteligentne produkty dla zintegrowanego świata, od projektu do produkcji. To znaczy, że dostarczamy usługi w zakresie rozwoju produktu i dystrybucji, od początku do końca, obejmujące projektowanie, inżynierię, produkcję, zarządzanie łańcuchem dostaw i usługi logistyczne. Współpracujemy z przedsiębiorstwami każdej wielkości w wielu różnych branżach.
Nasz nowy slogan "Live smarter" przedstawia wizję i misję firmy, których podstawowym założeniem jest zastosowanie inteligentnych rozwiązań we wszystkim, co robimy. Pamiętamy o tym tworząc produkty, systemy rozwiązań, czy w trakcie projektowania.
– Czy zmiana ta prowadzi do nowej strategii?
Michael Mendenhall: – Nasza strategia ewoluowała stopniowo, w ciągu ostatnich 40 lat wyrośliśmy z producenta kontraktowego, do firmy produkującej elektronikę, która zapewnia rozwiązania na wszystkich etapach łańcucha dostaw. Aktualnie, dużą szansą jest coraz większa liczba i różnorodność zintegrowanych oraz inteligentnych produktów, które wielu nazywa "internetem przedmiotów" lub IoT. Flex nazwał je "Intelligence of Things", ponieważ ich wartość ostatecznie leży w inteligencji uzyskanej dzięki integracji i komunikacji urządzeń.
W dzisiejszych czasach marki, które w przeszłości produkowały proste, samodzielne produkty - jak na przykład sprzęt AGD - próbują dowiedzieć się, jak sprawić, by te produkty stały się zintegrowane i inteligentne. I Flex może im w tym pomóc. W tym zakresie jesteśmy w uprzywilejowanej pozycji, ponieważ zajmujemy się produkcją już bardzo długo. Rozumiemy technologię z niemal każdej branży, od medycznej i rynku motoryzacyjnego, do przemysłu, energii, komunikacji, informatyzacji przedsiębiorstw i elektroniki użytkowej.
Flex stał się „marką przed markami”, która rozumie najważniejsze technologie wymagane przy tworzeniu rzeczy inteligentnych i bardziej zintegrowanych, w niemal każdej branży.
Evertiq.pl: – Co z planami rozwoju Flex?
Michael Mendenhall: – Idąc dalej, widzimy coraz więcej zbieżności pomiędzy wcześniej niezależnymi technologiami i przemysłami. Wartością dla naszych klientów jest znajomość wielu rynków i technologii, która pozwala nam zintegrować najlepsze technologie z wielu przemysłów i wykorzystać przy projektowaniu i tworzeniu każdego nowego produktu. Na przykład nowa technologia opracowana dla urządzeń medycznych, może być bardzo użyteczna przy projektowaniu nowoczesnych wnętrz samochodów.
Jeśli chodzi o naszą ekspansję geograficzną, to Flex jest prawdziwie globalną firmą, zatrudniającą 200 000 pracowników w ponad 30 krajach, w tym ponad 3000 inżynierów w naszych oddziałach na całym świecie, którzy pomagają markom tworzyć nowe, innowacyjne produkty. Duża skala naszej działalności oraz globalna obecność są bardzo ważne dla naszych klientów, ponieważ pozwala nam to na świadczenie usług w tych miejscach, które są najlepiej dopasowane do rynków końcowych naszych klientów i do łańcucha dostaw. Tak więc naszym planem jest utrzymanie i rozwijanie globalnej obecności naszej firmy.
Evertiq.pl: – Jakie są najważniejsze przeszkody hamujące rozwój przemysłu elektronicznego? Jak widzi Pan przyszłość w tym zakresie?
Michael Mendenhall: – W najbliższej przyszłości przemysł elektroniczny będzie nadal szybko się rozwijał. Analitycy internetu przedmiotów przewidują, że do 2020 roku 50 mld urządzeń lub "rzeczy" będzie podłączonych do internetu. Oznacza to, że wchodzimy w okres szybkiej transformacji, pełnej przełomowych, nowych technologii i modeli biznesowych.
Przyszłość naszych klientów to zmiany, polegające na wykorzystaniu zintegrowanych
i inteligentnych rozwiązań w ich produktach z niemal każdej branży. To zarówno ogrome wyzwanie, ale też i wielkie możliwości. Flex, z pełnym zakresem usług, od projektu do produkcji, może z powodzeniem wspierać klientów i sprawiać, że sprostają wyzwaniom i wykorzystają nowe możliwości.
Foto: © Flex
– Czy zmiana ta prowadzi do nowej strategii?
Michael Mendenhall: – Nasza strategia ewoluowała stopniowo, w ciągu ostatnich 40 lat wyrośliśmy z producenta kontraktowego, do firmy produkującej elektronikę, która zapewnia rozwiązania na wszystkich etapach łańcucha dostaw. Aktualnie, dużą szansą jest coraz większa liczba i różnorodność zintegrowanych oraz inteligentnych produktów, które wielu nazywa "internetem przedmiotów" lub IoT. Flex nazwał je "Intelligence of Things", ponieważ ich wartość ostatecznie leży w inteligencji uzyskanej dzięki integracji i komunikacji urządzeń.
W dzisiejszych czasach marki, które w przeszłości produkowały proste, samodzielne produkty - jak na przykład sprzęt AGD - próbują dowiedzieć się, jak sprawić, by te produkty stały się zintegrowane i inteligentne. I Flex może im w tym pomóc. W tym zakresie jesteśmy w uprzywilejowanej pozycji, ponieważ zajmujemy się produkcją już bardzo długo. Rozumiemy technologię z niemal każdej branży, od medycznej i rynku motoryzacyjnego, do przemysłu, energii, komunikacji, informatyzacji przedsiębiorstw i elektroniki użytkowej.
Flex stał się „marką przed markami”, która rozumie najważniejsze technologie wymagane przy tworzeniu rzeczy inteligentnych i bardziej zintegrowanych, w niemal każdej branży.
Evertiq.pl: – Co z planami rozwoju Flex?
Michael Mendenhall: – Idąc dalej, widzimy coraz więcej zbieżności pomiędzy wcześniej niezależnymi technologiami i przemysłami. Wartością dla naszych klientów jest znajomość wielu rynków i technologii, która pozwala nam zintegrować najlepsze technologie z wielu przemysłów i wykorzystać przy projektowaniu i tworzeniu każdego nowego produktu. Na przykład nowa technologia opracowana dla urządzeń medycznych, może być bardzo użyteczna przy projektowaniu nowoczesnych wnętrz samochodów.
Jeśli chodzi o naszą ekspansję geograficzną, to Flex jest prawdziwie globalną firmą, zatrudniającą 200 000 pracowników w ponad 30 krajach, w tym ponad 3000 inżynierów w naszych oddziałach na całym świecie, którzy pomagają markom tworzyć nowe, innowacyjne produkty. Duża skala naszej działalności oraz globalna obecność są bardzo ważne dla naszych klientów, ponieważ pozwala nam to na świadczenie usług w tych miejscach, które są najlepiej dopasowane do rynków końcowych naszych klientów i do łańcucha dostaw. Tak więc naszym planem jest utrzymanie i rozwijanie globalnej obecności naszej firmy.
Evertiq.pl: – Jakie są najważniejsze przeszkody hamujące rozwój przemysłu elektronicznego? Jak widzi Pan przyszłość w tym zakresie?
Michael Mendenhall: – W najbliższej przyszłości przemysł elektroniczny będzie nadal szybko się rozwijał. Analitycy internetu przedmiotów przewidują, że do 2020 roku 50 mld urządzeń lub "rzeczy" będzie podłączonych do internetu. Oznacza to, że wchodzimy w okres szybkiej transformacji, pełnej przełomowych, nowych technologii i modeli biznesowych.
Przyszłość naszych klientów to zmiany, polegające na wykorzystaniu zintegrowanych
i inteligentnych rozwiązań w ich produktach z niemal każdej branży. To zarówno ogrome wyzwanie, ale też i wielkie możliwości. Flex, z pełnym zakresem usług, od projektu do produkcji, może z powodzeniem wspierać klientów i sprawiać, że sprostają wyzwaniom i wykorzystają nowe możliwości.
Foto: © Flex
