Bogart wprowadza na rynek nowe urządzenia dla motoryzacji

Firma Bogart w tym roku kończy realizację wartego ponad 11,2 mln PLN projektu unijnego „Wdrożenie innowacyjnych rozwiązań technologicznych i produktowych połączonych z rozwojem działalności produkcyjnej i badawczo-rozwojowej przedsiębiorstwa”. Michał Cieślak, dyrektor zarządzający firmy Bogart, podsumowuje to wieloletnie przedsięwzięcie. evertiq.pl: - Co udało się zrealizować w ramach projektu unijnego? Michał Cieślak, Bogart: - Celem przystąpienia do programu Innowacyjna Gospodarka, realizowanego przez PARP, było uzyskanie dofinansowania do procesu projektowania i wytwarzania w Bogart urządzeń pomiarowych o bardzo wysokim poziomie innowacyjności, przeznaczonych dla branży motoryzacyjnej. Efektem tej pracy jest kilka nowych produktów wdrożonych już na rynki Rosji i Afryki, które oprócz wysokiej dokładności pomiaru, muszą spełniać normy dotyczące zabezpieczeń kryptograficznych danych, które zbierają. - Jak zmieniła się firma dzięki realizacji projektu? Które aspekty projektu ocenia Pan jako najistotniejsze dla działania i rozwoju firmy? - Warto wyjaśnić dlaczego w ogóle sięgnęliśmy po dofinansowanie ze środków unijnych. Stało się tak ponieważ niemożliwe byłoby uzyskanie tak innowacyjnych produktów w ramach kooperacji czy zleceń produkcyjnych, firma Bogart zmuszona była do zainwestowania w odpowiednią infrastrukturę oraz przeprowadzenie szeregu certyfikacji, które możliwe były tylko poza granicami Polski, a to kosztuje. Myślę że najciekawszym, w całym procesie jest nie tyle wyposażenie w najnowszy sprzęt do produkcji elektroniki i mechaniki precyzyjnej, czy laboratorium gdzie możemy przeprowadzać testy powstających produktów, zarówno klimatyczne, udarowe, czy kompatybilności elektromagnetycznej ale także systemy bezpieczeństwa procesu projektowego i produkcji, spełniające wymagania Common Criteria na poziomie bezpieczeństwa EAL4+ oraz system zarządzania jakością według motoryzacyjnej normy ISO TS. Z mojej wiedzy certyfikaty na poziom bezpieczeństwa EAL 4+ uzyskały niektóre programy antyszpiegowskie i najpopularniejsze systemy operacyjne, nie słyszałem o polskim produkcie na tym poziomie bezpieczeństwa. W naszym przypadku dodatkowo dotyczy to hardwaru, gdzie normy bezpieczeństwa musi spełniać zarówno projekt jak i proces produkcji wyrobu i infrastruktury technologicznej firmy, a także pracownicy. Są to zabezpieczenia porównywalne z produkcją kart bankomatowych. Natomiast wdrożenie systemu ISO TS zarówno dla procesu projektowania jak i produkcji seryjnej , to był nasz pierwszy krok ku zmianom w Bogart. Dziś, po kilku latach, to już narzędzie codziennej pracy, które umożliwiło nawiązanie wspólnego języka z firmami takimi jak amerykański EATON czy Solaris Bus and Coach. Co trzeba przyznać przez tak duże firmy nie jesteśmy traktowani jako podwykonawca, ale partner, wprowadzający swoimi projektami innowacje do tradycyjnych wyrobów. - Plany na przyszłość? - Bogart jest świetnie wyposażoną firmą projektującą i produkującą urządzenia na najwyższym światowym poziomie, koncentrujemy się na produkcji elektroniki i mechatroniki głównie dla rynku automotive, dzięki wdrożeniu systemów zarządzania jakością i bezpieczeństwa możemy być partnerami przy powstawaniu bardzo ciekawych i innowacyjnych produktów. Teraz pozostaje nam czekać na interesujące pomysły firm z branży, które chciałyby takie projekty realizować. My zarówno sami, jaki i we współpracy z partnerami, głównie firmami które posiadają już swoje portfolio produktów, ale chciałyby je unowocześnić, dostosować do konkurencji, czy zaatakować nowe obszary rynku projektujemy, testujemy i produkujemy nowe urządzenia. - Dziękuję za rozmowę! Foto: © Bogart