Kryzys na rynku pamięci DRAM

Nam Hyung Kim, dyrektor i główny analityk w iSuppli, stwierdza: ‘Mimo tego, iż epicentrum kryzysu finansowego znajduje się w Stanach Zjednoczonych, banki na całym świecie są dotknięte złą sytuacją na rynku kredytów hipotecznych oraz bankructwami amerykańskich banków. Nawet uwzględniając oczekiwaną interwencję rządu USA, pozbawione gotówki banki będą niechętnie podejmować duże, obarczone znacznym ryzykiem przedsięwzięcia. W szczególności, fakt ten stanowi nowe, istotne wyzwanie dla sektora producentów pamięci DRAM. Uczestnicy tego sektora, którzy już teraz odczuwają pewne trudności, wkrótce mogą nie być w stanie obsługiwać długów. Co więcej, dostawcy DRAM mogą również napotkać problemy w zdobyciu środków niezbędnych na inwestycje’. Kim ostrzegł, iż niektórzy producenci DRAM, biorąc pod uwagę tempo wyczerpywania się ich zasobów gotówkowych oraz terminy zapadalności krótkoterminowych długów, mogą wkrótce mieć znaczne problemy z utrzymaniem płynności. ‘W słabych warunkach rynkowych oraz przy panującym kryzysie kredytowym, zarządzanie gotówką będzie głównym problemem dla dostawców DRAM. Spowoduje to także ograniczenie wydatków kapitałowych na początku roku 2009’. Podczas gdy niemiecka Qimonda postrzegana jest przez wielu uczestników rynku jako firma przeżywająca znaczne trudności finansowe, iSuppli twierdzi, iż wielu dostawców DRAM jest w dalece gorszej sytuacji: ‘Qimonda w rzeczywistości ma stosunkowo znaczny zasób gotówki i niski wskaźnik zadłużenia, w porównaniu do innych dostawców DRAM’. Zastój na rynku DRAM Kryzys kredytowy przychodzi u szczytu gwałtownie pogarszających się warunków na rynku DRAM. iSuppli 22 września obniżyło swoją rekomendację warunków rynkowych dla tego sektora z neutralnej do negatywnej. Przyczynami obniżenia ratingu są znaczna nadpodaż, słabość popytu, nieoczekiwana obniżka cen oraz zbliżanie się sezonowego spadku rynku. Popyt na pamięci DRAM był silny do IIQ08. Niestety, sytuacja ta zmieniła się od początku IIIQ08. Nadeszły niepokojące wieści, jak ta pochodząca od Dell, iż wzrost sprzedaży w IIIQ08 będzie niższy od wcześniej oczekiwanego. Co więcej, również kilku detalistów ogłosiło rozczarowujące prognozy sprzedaży na trzeci kwartał. Poza tym, zawirowania na rynkach finansowych mogą również dotknąć sprzedaż pamięci DRAM w inny sposób. Sektor finansowy jest bowiem jednym z głównych odbiorców na rynku PC, a jego obecne trudności – włączając w to zwolnienia i odkładanie zakupów sprzętu – spowoduje kolejny spadek popytu na rynku PC. Nadwyżka zapasów Po stronie podaży, zapasy pamięci DRAM znacznie przekroczyły nominalne poziomy, nie tylko u samych producentów, lecz także w kanałach dystrybucji i u producentów OEM. Co więcej, producenci DRAM w intensywny sposób oferują swoje produkty w transakcjach SPOT’owych. Kim z iSuppli tak komentuje ten trend: ’Rosnąca różnica, pomiędzy cenami SPOT oraz cenami transakcji długoterminowych jest niekorzystnym znakiem w aspekcie przyszłych cen i popytu. Ceny kontraktowe firm OEM dla 2Gbitowego modułu DRAM spadną z obecnych 30-35 USD do poziomu 20-25 USD, głównie ze względu na obecną wyprzedaż zapasów. Ten poziom ceny to zabójstwo dla producentów DRAM, jest to on bowiem niższy, aniżeli koszty zmienne wytworzenia modułu.’ Nutka optymizmu Kim z iSuppli widzi jednak również pozytywne aspekty obecnych zjawisk: ‘Może jedynym skutkiem, wynikłym z obecnego kryzysu, będzie to, iż producenci DRAM ograniczą inwestycje, co z kolei zmniejszy rozmiary podaży. To może oznaczać koniec nadpodaży na rynku, zgubnie wpływającej na rynek przez cały 2007 oraz 2008 rok. Rynek w końcu zmieni kierunek, choć nie na przestrzeni kilku najbliższych kwartałów. Rynek DRAM odrodzi w terminie, w jakim odrodzi się cała gospodarka, lecz kiedy to nastąpi, jest obecnie niemożliwe to przewidzenia. Niemniej jednak, obecnie nie ma dobrych wiadomości dla rynku DRAM, a jego kryzys będzie kontynuowany wraz z trwającym kryzysem finansowym. Dopóki iSuppli nie zaobserwuje znaczących redukcji mocy produkcyjnych lub ruchów konsolidacyjnych, będziemy podtrzymywać naszą negatywną rekomendację’.