© tamas-ambrits-dreamstime.com
Przemysł elektroniczny |
Nowy „klub” chce wzmocnić konkurencyjność Europy w obszarze maszyn bezzałogowych, by rywalizować z liderami na tym rynku, czyli Stanami Zjednoczonymi i Izraelem. Warunki porozumienia uzgodnili ministrowie obrony Francji, Niemiec, Włoch, Polski, Holandii, Grecji i Hiszpanii i ma charakter otwarty. Wiodącą role będą grały Francja i Niemcy. Celem założycieli „klubu” jest powstanie w ciągu dekady nowej generacji dronów. Dzięki członkostwu Polski, we wspólnych programach unijnych będą miały szansę wziąć udział także firmy z naszego kraju. Jednym z projektów jest rozpoczęty w czerwcu wspólny program trzech firm: francusko-niemieckiego EADS, francuskiego Dassault Aviation i włoskiej Finmeccanica. Szacowany koszt opracowania przez nie od podstaw bezzałogowego statku powietrznego średniego pułapu i dalekiego zasięgu klasy MALE (Medium Altitude Long Endurance) to ponad miliard euro. --- Źródło: defence24.pl
Polska w europejskim „klubie użytkowników dronów”
Siedem państw UE zawało porozumienie w sprawie współpracy nad rozwojem i produkcją bezzałogowców.
Nowy „klub” chce wzmocnić konkurencyjność Europy w obszarze maszyn bezzałogowych, by rywalizować z liderami na tym rynku, czyli Stanami Zjednoczonymi i Izraelem. Warunki porozumienia uzgodnili ministrowie obrony Francji, Niemiec, Włoch, Polski, Holandii, Grecji i Hiszpanii i ma charakter otwarty. Wiodącą role będą grały Francja i Niemcy. Celem założycieli „klubu” jest powstanie w ciągu dekady nowej generacji dronów. Dzięki członkostwu Polski, we wspólnych programach unijnych będą miały szansę wziąć udział także firmy z naszego kraju. Jednym z projektów jest rozpoczęty w czerwcu wspólny program trzech firm: francusko-niemieckiego EADS, francuskiego Dassault Aviation i włoskiej Finmeccanica. Szacowany koszt opracowania przez nie od podstaw bezzałogowego statku powietrznego średniego pułapu i dalekiego zasięgu klasy MALE (Medium Altitude Long Endurance) to ponad miliard euro. --- Źródło: defence24.pl