© Evertiq
Komponenty |
Scalaki oparte na SiC, wytrzymujące do 400 stopni Celsjusza
Wzmacniacz z węglika krzemu to komponent, któremu nie straszne trudne warunki pracy, a w tym temperatury sięgające do 400 stopni Celsjusza (a może i więcej?). Co ciekawe, jest to wzmacniacz o całkiem niezłych parametrach pracy.
Reytheon UK wraz z Uniwersytetem Newcastle wspólnie opracowały układ wzmacniacza, oparty na węgliku krzemu. Układ z wbudowanym wzmacniaczem operacyjnym, jest w stanie pracować w najtrudniejszych warunkach, w urządzeniach lotniczych i przemysłowych. Nie straszne mu są aplikacje związane z energetyką klasyczną, geotermalną, czy nawet nuklearną, jak podają twórcy.
Nowy wzmacniacz jest w stanie pracować w temperaturach od 200 do nawet 400 stopni Celsjusza. Wszystko to dzięki zastosowanemu materiałowi, który posiada świetne właściwości związane z odprowadzeniem ciepła, które generuje się wewnątrz komponentu.
Efektem tych prac jest stworzenie takiego właśnie wzmacniacza. Ma on stanowić jeden z elementów, dla układów monitorujących, które muszą znosić trudne warunki pracy w aplikacjach, wspomnianych wyżej.
Sercem tego komponentu ma być tranzystor JFET. Ma cechować się niezwykłą niezawodnością i żywotnością. Jednym z elementów, które odpowiadają za ten stan rzeczy jest pozbycie się warstw tlenkowych w układzie bramki tranzystora. To z kolei zaowocowało również większa stabilnością napięciową i redukcją szumów.
Pozwoliło to na stworzenie nie tylko wytrzymałego wzmacniacza, ale także mogącego nosić miano niskoszumnego. Stworzony obecnie komponent jest trójstopniowym wzmacniaczem różnicowym, pracującym z napięciem do +/- 15 V. Po niewielkich modyfikacjach możliwe będzie stworzenie komponentu, pracującego przy napięciu do +/- 45 V.
Jako ciekawostkę warto również wspomnieć o tym, że podczas testów laboratoryjnych, komponent ten funkcjonował w pokoju, którego temperatura przekroczyła 1500 stopni. Jednak ze względu na ograniczenia komponentów pasywnych, podaje się górną granicę stosowania tego wzmacniacza, na 400 stopni Celsjusza.