Praktyczne zastosowania grafenu

Profesor Kostya Novoselov z Uniwersytetu Manchesterskiego, zdobywca Nobla za badania nad grafenem, w wywiadzie dla „Nature” twierdzi jednak, że grafen wejdzie do produkcji przemysłowej już w niedalekiej przyszłości. Grafen jest niezwykle giętki oraz odporny mechanicznie i chemicznie, więc producenci ekranów dotykowych już ostrzą sobie na niego zęby. Smartfon i tablet wyposażony w grafenowy ekran z pewnością będzie rewelacją na rynku. Hitem w technologii oświetleniowej są OLEDy, ale oszczędne i super wytrzymałe grafenowe źródła światła miałyby się znaleźć w sklepach już w 2016 r. Można je będzie bezkarnie giąć i skręcać, podobnie jak grafenowy e-papier, którego prototyp ma być gotowy w 2015 r. Skoro będziemy mieli e-papier, to na pewno przyda się również przewodzący atrament, na przykład po to, by drukować biodegradowalne układy elektroniczne na zwykłym papierze. Grafenowe materiały kompozytowe, farby i lakiery mogą się także przydać do osłony przed zakłóceniami elektromagnetycznymi lub tworzyć powierzchnie antystatyczne. Energetyka również jest zainteresowana grafenem, zwłaszcza że już stosuje się go w ogniwach paliwowych. Nowy materiał nadaje się zarówno do produkcji i magazynowania elektryczności. Inne możliwe sposoby wykorzystania grafenu to tranzystory wysokiej częstotliwości, fotodetektory, modulatory optyczne czy lasery, grafenu może także stać się alternatywą dla krzemu przy produkcji półprzewodników. Ale nie tylko elektronika czeka na grafen – trwają prace nad terapiami antynowotworowymi wykorzystującymi ten materiał. Wśród nielicznych na świecie ośrodków wytwarzających grafen jest polski Instytut Technologii Materiałów Elektronicznych (ITME) z Warszawy. --- Źródło: Gazeta Wyborcza