reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© Paul Martin Eldridge
Przemysł elektroniczny |

Akcelerometry w samochodach mają poprawić bezpieczeństwo

Tego typu czujniki są już teraz chętnie wykorzystywane w systemach kontroli trakcji, jednakże ich rola ma się rozszerzyć. Mają zapewniać bezpieczeństwo w razie wypadków. Kwestia ta dotyczyć ma głównie samochodów elektrycznych.

Czujniki evSAT, to scalone akcelerometry, które są skonstruowane w celu detekcji silnych wstrząsów, jakimi poddawany jest samochód podczas wypadku. Ten z kolei ma przesyłać sygnał, który ma całkowicie wyłączyć zasilanie w samochodzie, odcinając akumulatory dające wysokie napięcie. Jest to szczególnie ważne w samochodach elektrycznych, w tym także hybrydowych. Tam silnik elektryczny napędzany jest zwykle z wysokiego napięcia prądu stałego. W tradycyjnych akumulatorach napięcie wynosi około 12V. Jest one za małe, by wywołać niebezpieczne przepięcia czy też powstawanie łuków elektrycznych. W nowych samochodach napięcia te są znacznie wyższe, gdyż tego wymagają silnik elektryczne o wysokich mocach (napięcia nawet 400V). W trakcie wypadku może nastąpić uszkodzenie izolacji, które mogłoby powodować przebicie napięcia, co w konsekwencji może narazić ludzi w pojeździe na niebezpieczne porażenie. Człowiek mógłby w takim przypadku przeżyć sam wypadek, lecz zginąć od porażenia prądowego. Niemieccy producenci mają zamiar wprowadzić ten system do swoich nowo produkowanych samochodów jak najszybciej. Mówi się o roku 2012, jednakże niewykluczone, że tego typu zabezpieczenie będzie instalowane także w tym roku. Informacje od akcelerometru do układów zasilania ma być przesyłane za pomocą protokołu CAN.

reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
April 15 2024 11:45 V22.4.27-2
reklama
reklama