© homiel dreamstime.com
Przemysł elektroniczny |
Aplisens: drugie półrocze powinno być lepsze niż pierwsze
Dobrze wygląda koniunktura w eksporcie. Natomiast w kraju jeszcze nie widać większego przyśpieszenia w inwestycjach, ale poprawie wyników sprzyjać będzie niższa baza – mówi Adam Żurawski, prezes Aplisensu.
Pierwsza połowa tego roku charakteryzowała się nieznacznym spadkiem przychodów (-2,7% w ujęciu r/r) do 44,75 mln zł. Spółce nie pomagały opóźnienia w krajowych inwestycjach opartych o fundusze unijne oraz brak mniejszych inwestycji w energetyce. Rósł natomiast eksport (+4,2%). Po I półroczu stanowił 67% ogólnej sprzedaży grupy. Aplisens sprzedaje swoje towary w ponad 100 krajach.
- Rezultaty trzeciego kwartału potwierdzają nasze założenia, że drugie półrocze powinno być lepsze niż pierwsza część tego roku. Sytuacja na krajowym rynku poprawia się powoli. Dobrze wygląda koniunktura w eksporcie. Dodatkowo nie bez znaczenia dla wyników drugiego półrocza będzie niższa baza z analogicznego okresu 2016 roku – ocenia w rozmowie z Akcjonariat.pl Adam Żurawski, prezes Aplisensu.
W październiku widać ożywienie na kursie akcji spółki. Ma to związek z ogłoszeniem kolejnego buy backu. Oferta skupu akcji potrwa do 23 października i obejmuje 537.170 akcji własnych. Zaproponowana cena wynosi 14,8 zł za sztukę. W styczniowym skupie proponowano po 13 zł za akcję, a w listopadowym 12,45 zł.
- W najnowszej ofercie skupu akcji cena jest atrakcyjna w stosunku do kursu giełdowego i poprzednich ofert. Zdecydowaliśmy się podnieść cenę, gdyż w poprzednich ofertach nie udało się skupić zakładanych ilości akcji. Prowadzony buy back nie powinien kolidować z wypłaceniem przez Aplisens kolejnych dywidend – mówi prezes Aplisensu.
W tym roku spółka wypłacił dywidendę w wysokości 3,9 mln zł, to jest 0,30 zł na jedną akcję. W ostatnich pięciu latach dywidenda mieściła się w przedziale 0,25-0,30 zł (stopa 1,6-2,3%).
Źródło: akcjonariat.pl