Airbus rozwija działalność w Radomiu

Grupa Airbus chce stworzyć w Polsce „piąty filar” międzynarodowej europejskiej grupy, który będzie rozwijał najnowsze technologie i uczestniczył w procesach produkcyjnych na każdym etapie. Producent zapowiada, że swoje działania, czyli m.in. współpracę z zakładami i firmami wchodzącymi w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej, wpisze w projekt „Wyżyny Lotniczej”, czyli regionu gospodarczego skupiającego firmy i zakłady działające w branży lotniczej. List intencyjny w sprawie nowego klastra podpisali w poniedziałek m.in. minister obrony narodowej oraz włodarze miast wchodzących w jej skład: Łodzi, Radomia i Dęblina. Airbus Helicopters potwierdził w komunikacie, że w związku z kontraktem na śmigłowce Caracal zostanie stworzonych w Radomiu 250 miejsc pracy przy produkcji elementów wyposażenia i części do śmigłowców. Firma chce także nawiązać bliską współpracę z polskimi uczelniami i instytutami badawczo-naukowymi. Przykładem takiej współpracy jest kooperacja z Uniwersytetem Technologiczno-Humanistycznym im. K. Pułaskiego w Radomiu, która trwa już od dwóch lat. Firma chce zaangażować uczelnię w prace projektowe i badawcze nad kilkoma projektami, a jeden z nich jest w fazie testów i zostanie przekazany do wdrożenia. Tym projektem jest innowacyjny model wyciągarki, który będzie mógł być wykorzystany nie tylko w śmigłowcu Caracal, ale we wszystkich śmigłowcach produkowanych przez Airbus Helicopters, zarówno na potrzeby cywilne, jak i wojskowe. Obecnie Airbus Helicopters jest na etapie poszukiwania lokalnego producenta elementów tego nowego podzespołu. Spośród trzech radomskich firm na początku 2016 r. zostanie wyłoniona jedna. Seryjna produkcja ruszy w 2018 r. Airbus rozpoczyna także realizację wspólnego z radomskim uniwersytetem projektu dotyczącego aktywnego systemu do kontroli drgań w śmigłowcach. Pierwszy taki system na świecie powstał i znalazł zastosowanie w Caracalu. Kody źródłowe nowego systemu będą rozwijane w Radomiu.