Paczki z żywnością odbierzemy w lodówkomatach i coolomatach

Pierwszy coolomat stoi już w Poznaniu, kolejnych pięć wkrótce pojawi się w Warszawie. Coolomat to terminal służący do odbioru produktów spożywczych zakupionych w sieci. Urządzenie jest efektom prac badawczo-rozwojowych słoweńsko-polskiego teamu spółki Coolomat, powstałej w wyniku inwestycji Funduszu Zalążkowego KPT. - Sklep internetowy Merlin.pl w kooperacji z siecią Delikatesów Alma oraz partnerem technologicznym, którym jest właśnie spółka Coolomat przygotowuje się do wejścia w sprzedaż artykułów spożywczych. Tym samym na rynku już niebawem zadebiutuje przełomowy projekt Merlinfood by Alma, który może zmienić oblicze polskiego e-handlu – czytamy w komunikacie Funduszu. Jak działa coolomat? - Artykuły spożywcze zamówione przez klienta mogą czekać na odbiór przez kilka godzin, gdyż poszczególne skrytki terminala są przystosowane do przechowywania produktów w temperaturze do minus 20 stopni C. Dzięki temu możliwa będzie bezpieczna realizacja zamówień także produktów mrożonych i chłodniczych – wyjaśnia Marcin Warzocha, prezes zarządu spółki Coolomat. - System Coolomat będzie przełomem na rynku e-grocery. Jako pierwsi w Polsce prezentujemy już nie koncepcję, ale finalne rozwiązanie. Produkcja urządzeń wystartowała, a instalacja pierwszej partii coolomatów rozpocznie się już w najbliższym czasie – dodaje Warzocha. Jednak coolomaty będą miały silnego konkurenta: Integer.pl, właściciel spółki InPost rozwijającej sieć paczkomatów na całym świecie, również wchodzi w ten biznes. Pierwsze lodówkomaty mają pojawić się już w drugiej połowie tego roku. Szef Grupy Integer.pl Rafał Brzoska przyszłość branży widzi bowiem właśnie w dostarczaniu żywności. - W ciągu 10 lat online versus fizyczny retail to będzie 40 do 60. Ja zakładam się z bardzo dużą liczbą osób o to, czy to będzie 10 lat czy więcej. Siłą rzeczy motorem napędowym tego będzie rozwój spożywki – mówi Rafał Brzoska w portaluwp.pl.