Nowe scalaki od Apple: potężne i te mniejsze

Apple wprowadza na rynek swoje nowe urządzenia. Wraz z nimi na rynek trafiają nowe układy scalone, sygnowane logo tego producenta. Wśród nich znaleźć będzie można układy duże i mocne, jak również te bardzo małe. A10 Fusion to nowy SoC od Apple, mający stanowić serce nowych smartfonów iPhone 7. Układ ten wykorzystuje 64-bitową architekturę ARM big.LITTLE. Ma to być jednostka czterordzeniowa, z podziałem na dwie części. Dwa rdzenie są jednostkami o dużej wydajności i pracować mają o 40% szybciej niż te stosowane w iPhone 6. Dwa kolejne są jednostkami energooszczędnymi, przeznaczonymi do mniej wymagających zadań, zużywając o 1/5 energii mniej, niż w poprzednim urządzeniu. Jest to więc typowe zastosowanie architektury big.LITTLE, znane z wielu innych procesorów. Niestety na chwilę obecną nie podano konkretnych liczb określających wydajność nowego SoC od Apple. Wiadomo jednak, że A10 Fusion ma posiadać w sumie 3.3 miliardy tranzystorów. Nowy SoC ma mieć także usprawniony procesor graficzny (GPU), który ma być o 50% efektywniejszy, niż ten stosowany w układzie A9. Wspomniano też o nowym procesorze sygnałowym (do przetwarzania obrazu), który ma się stać integralną częścią A10. Cechować ma go wysoka wydajność, pozwalającą na przeprowadzenie 100 mld operacji w przeciągu 25 ms, jak podaje producent. Ma on być wykorzystywany przy pracy z podwójną kamerą, dla lepszego rozpoznawania twarzy, tworzenia głębi ostrości i rozmazywania tła w trybie portretowym, próbując tym samym naśladować pracę profesjonalnych aparatów (lustrzanek). Inną nowością od Apple są nowe douszne słuchawki bezprzewodowe. Dzięki temu, popularne małe słuchawki będą wolne od przewodów, które tak często lubiły się plątać w kieszeni. Zamiast tego trzeba będzie uważać, by się one nie pogubiły. W słuchawkach AirPods mają być zastosowane układy, oznaczone jako W1. Nie podano jednak żadnych szczegółów o nowych układach, a nawet funkcjach, za jakie mają odpowiadać. Można jednak przewidzieć, że do tych funkcji należeć będzie obróbka dźwięków i ich odtwarzanie (przekazanie do przetwornika), a także obsługa połączenia bezprzewodowego. W1 prawdopodobnie będzie też obsługiwać wbudowane czujniki. Nowe słuchawki mają mieć bowiem wbudowane dwa czujniki: sensor optyczny oraz akcelerometr. Oprócz tego, znaleźć w nich będzie można oczywiście antenę, akumulator, a także mikrofon. Jeśli chodzi o komunikację bezprzewodową, to nie podano jaka technologia będzie tu wykorzystana, dlatego też nie wiadomo, co dokładnie układ W1 będzie obsługiwał. Nie wspomniano nic o Bluetooth. Choć niektóre źródła podają informacje o technologii NFC, która już teraz stosowana jest w urządzeniach medycznych wspomagających słuch. Jak podaje dyrektor Apple, urządzenia te nie będą wymagały typowego (dla Bluetooth) sparowania ze smartfonem czy smarwatch’em, choć dźwięk będzie mógł być nadawany z któregoś z tych urządzeń bez przeszkód. Jednak będzie konieczne jednostopniowe powiązanie urządzeń, co powoduje konieczność zastosowania transmisji podobnej do Bluetooth, lub chociażby WiFi. Przedstawiono też nową wersję smartwatch od Apple, tj. Apple Watch serii 2. Wykorzystywany ma tu być układ S2 „system-in-package”, składający się z dwurdzeniowego CPU o 50% szybszego i dwukrotnie sprawniejszego GPU, niż w obecnej konstrukcji smartwatch’a od Apple. Usprawnienia Apple Watch dotyczyć mają nie tylko samego procesora, lecz ogólnej konstrukcji. Sam układ ma być w stanie dostarczyć teraz 5x więcej szczegółów, przy odświeżaniu 60 klatek na sekundę. Urządzenie wzbogacone zostanie o nowy jaśniejszy wyświetlacz, co pozwoli na wygodny odczyt w pełnym słońcu. Dodano także po raz pierwszy GPS. Nie podano jednak nic o czasie pracy urządzenia, co było szeroko krytykowane przez jego użytkowników.