© Evertiq
Komponenty |
Moduły OLED bez światła niebieskiego zdrowym źródłem światła
Nowe moduły oświetleniowe oparte o technologię OLED pozbawione są składowej światła niebieskiego, co ma korzystnie wpływać na nasze zdrowie i sen.
Firmy Mitsubishi Chemical Corporation i Pioneer Corporation przedstawiły swoje nowe oświetleniowe panele OLED. Zbudowane zostały w oparciu o proces mokrego pokrywania warstwy emitującej światło w celu osiągnięcia konkretnych warunków pracy.
Prezentowane panele nie emitują bowiem światła niebieskiego, a konkretniej składowej niebieskiej. Światło to, o długości fali od 380 do 495 nm, jest bowiem dla człowieka odbierane jako najjaśniejsze. Posiada ono bowiem największą energię spośród innych w widmie światła widzialnego.
Oznacza to więc też, że znacząco wpływa na nasz organizm. Ma to też wpływać na nasz organizm, a konkretnie hormony. Nasz mózg, rejestrując takie światło może źle gospodarować tymi hormonami, które w konsekwencji miałyby zaburzać nasz rytm snu. U niektórych ludzi obserwuje się trudność w zasypianiu lub osiąganiu głębokiej fazy snu, gdy światło takie (będące nawet tylko składową) jest emitowane w naszym otoczeniu. Efekt ten i wspomniane zaburzenia występować mają także wtedy, gdy byliśmy „narażeni” na działanie tego światła tuż przed snem, chociażby czytając książkę.
Dlatego też, nowe moduły OLED pozbawiono niemal w całości możliwości generowania składowej niebieskiej, co ma pomóc nam w lepszym zasypianiu. Konstrukcja ta nie posiada bowiem elementów mogących takie światło wygenerować. Efektem tego, białe światło emitowane przez te panele, przy temperaturze barwowej 3000 K posiada nie więcej niż 1% składowej niebieskiej.
Dostępne są też wersje o temperaturze barwowej świeczki, czyli około 1900 K. Przeznaczone są do oświetlania dekoracyjnego, w sypialniach i w pomieszczeniach medycznych. Co też ciekawe, zastosowana technologia pozwoliła zredukować koszty produkcji, dzięki temu nowe panele będą tańsze od standardowych. Dostępne mają być już teraz.